Nowe mieszkanie urządzamy zgodnie z naszymi upodobaniami i jest to spory plus. Największą frajdą, ale też zarazem wyzwaniem jest aranżacja ścian. Białe czy kolorowe, farby czy tapety, a może kamień? Wybór jest trudny, ale jedno jest pewne: zwycięzca naszej zabawy będzie miał w czym wybierać.
- W nowych mieszkaniach gładź najczęściej jest już położona, tak więc lokatorom pozostaje jedynie zagruntować ściany, a potem można już malować i tapetować - mówi Agnieszka Sowa-Picz, architekt z Opola.
Ci z Was, którzy tradycyjnych rozwiązań nie lubią, mogą "zaszaleć" i jedną ze ścian ozdobić na przykład imitacją kamienia, panelami ściennymi z wyprofilowanym wzorem lub płytami ze szklanym włóknem. Są one nieco droższe od tradycyjnych materiałów, ale bardzo efektowne. To propozycja dla tych, którzy chcą mieć szybko i bezproblemowo wykończone pomieszczenie.
Jeśli lubicie "pobawić się" wnętrzem, możecie sięgnąć po tynki strukturalne, szablony lub zdjęcia wielkoformatowe. To już jest nieco bardziej skomplikowane i trzeba uzbroić się w cierpliwość, ale efekt wynagrodzi Wam wszelkie trudy.
- Część pomieszczenia można wyodrębnić wzorzystą tapetą o oryginalnym wzorze i wykleić nią np. wnękę
- podpowiada architekt. - Taki sam zabieg można zastosować przy pomocy strukturalnego tynku.
Jeśli nie mamy czasu ani pieniędzy na cudowanie, można poprzestać na malowaniu.
- Magazyny wnętrzarskie lansują dziś opinię, że biel jest passe, ale to zależy od wnętrza, bo w klasycznym wygląda całkiem nieźle - tłumaczy rozmówczyni. - Jeśli jednak lubimy ciepłe i przytulne pomieszczenia, radzę zastosować ulubiony kolor, wówczas dobre samopoczucie na co dzień gwarantowane.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
