Były to pierwsze w Polsce międzynarodowe ekstremalne zawody motocyklowe, które na trybuny przyciągnęły 6 tysięcy kibiców. Rywalizacja polegała na jak najszybszym pokonaniu toru z przeszkodami. Uczestnicy, których na starcie stawiło się ponad 50, podzieleni byli na klasy: zawodników z licencją, amatorów, seniorów, młodzików i trialowców. Do rywalizacji w prestiżowej kategorii - zawodników licencjonowanych - przystąpiło dwóch endurowców Hawi Racing Team: Andrzej Gruntowski i Andrzej Seremet.
Obok nich udział wzięło wielu doskonałych zawodników, takich jak: Mirosław Kowalski - zdobywca Pucharu Europy w cross country, Michał Szuster - mistrz świata w enduro klasy E1, Zych, Mirosław Spirowski, Paweł Kaim, czy Michał Pyzowski - finaliści rajdu w Erzbergu - najtrudniejszego enduro na świecie.
Obaj opolanie wystąpili na motorach KTM przeznaczonych do jazdy enduro, więc mieli sporo kłopotów, bo lepeij do pokonania trasy nadawały się motory trialowe. Ostatecznie Gruntowski zajął ósme miejsce, a Seremet był dziewiąty. Zwyciężył Tomasz Zych z Nowego Targu. To była bardzo fajna i widowiskowa impreza, a prawdziwy aplauz wzbudziły podniebne akrobacje motocyklistów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?