Jak napisać dobry projekt by otrzymać dotację na e-biznes?

Pamiętaj połowa składanych wniosków jest odrzucana nie z powodu braku środków finansowych, a z przyczyn formalnych i merytorycznych.

Unijne dofinansowanie na inwestycje w e-biznes w ramach Działania 8.1 Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka (POIG) cieszy się ogromną popularnością szczególnie wśród młodych przedsiębiorców. Jednak jak napisać dobry projekt, by dostać dofinansowanie?

Zobacz: Jak rozkręcić e-biznes?

Za tajemniczą numeracją Działania 8.1 kryje się możliwość składania wniosków na inwestycje w rozwój usług typu e-biznes. Silnym magnesem przyciągającym przedsiębiorców jest wysokość dofinansowania inwestycji sięgająca nawet 85 proc. kosztów kwalifikowanych projektu, w tym nawet kosztów wynagrodzenia pracowników zaangażowanych we wdrożenie e-usługi lub systemu B2B.

Siła tego magnesu potęgowana jest również przez wypłacanie zaliczek przedsiębiorcom, którzy mają podpisaną umowę na dofinansowanie projektu. Zaliczki wynoszą nawet 30 proc. wartości uzyskanej dotacji.

Duża liczba składanych wniosków nie przekłada się na ich wartość merytoryczną

W 2009 roku ogłoszono 3 rundy naborów wniosków dla mikro i małych nie działających dłużej niż 12 miesięcy na dofinansowania e-usług. W I rundzie wpłynęło 824 wnioski na ponad 500 mln zł. W II rundzie zostało złożonych 1329 wniosków na kwotę prawie 900 mln zł.

Jednak prawdziwy boom wniosków miał miejsce w październiku 2009 r. podczas III rundy, gdzie wpłynęło aż 2809 wniosków o łącznej wartości około 1,9 mld zł.

Jednak duża liczba błędów popełnianych przez przedsiębiorców oraz nieprzemyślany i niewystarczająco opisany pomysł na e-usługę przyczynił się do dofinansowania jedynie około 1/3 złożonych wniosków.

Zobacz: Wrocław > PARP przeszkoli szukających dotacji na e-biznes i B2B

Do najczęściej popełnianych błędów należy nieprawidłowa identyfikacja e-usługi, która powinna być świadczona nie tylko drogą elektroniczną, lecz także powinna być świadczona automatycznie bez udziału człowieka.

Tym samym wnioski mające na celu dofinansowanie na przykład sprzedaży produktów przez internet, czy też świadczenia usług przez człowieka za pośrednictwem internetu (m.in. tłumaczenie dokumentów, projektowanie wnętrz, doradztwo księgowe itp.) są odrzucane bez możliwości poprawienia.

Kolejnym błędem popełnianym przez wnioskodawców jest niewystarczający opis kontekstu biznesowego projektu, nawet w przypadku projektowania portalu społecznościowego. Projekt po prostu musi zarabiać.

Koszty jakie będzie generowała planowana e-usługa muszą zostać pokryte jedynie z przychodów spodziewanych ze świadczonej e-usługi. Tym samym nie możemy prognozować pokrywanie kosztów e-usługi przychodami z innej działalności firmy. Nierentowane projekty, nie przynoszące zysków są odrzucane.

Kolejne nabory na dofinansowanie e-biznesu są przewidziane na przełomie luty-marzec oraz w czerwcu 2010 roku. Jednak już w tej chwili, każdy zainteresowany powinien rozpocząć sporządzanie dokumentacji przede wszystkim od analizy czy jego pomysł na e-biznes będzie kwalifikowalny w ramach Działania 8.1 POIG oraz czy na nim zarobi.

Należy zwrócić jednak uwagę, iż dotacje na e-biznes w 2009 roku otrzymało dotychczas około 700 projektów. Tym samym konkurencja na ryku e-usług będzie coraz większa, a tym samym udowodnienie popytu na naszą e-usługę podobną do innych już funkcjonujących będzie trudniejsze.