Jak odzyskać kaucję?

Maria Szylska
W Opolu złożono 23 wnioski o zwrot kaucji mieszkaniowej.
W Opolu złożono 23 wnioski o zwrot kaucji mieszkaniowej.
Właściciele mieszkań zakładowych i komunalnych mogą ubiegać się o zwrot zrewaloryzowanej kaucji.

Komu się ona należy? Każdemu lokatorowi (także spadkobiercy), który wprowadził się do mieszkania komunalnego lub zakładowego przed 1994 rokiem, wpłacił za nie kaucję, a teraz lokal opuszcza lub wykupił.
Kaucje obowiązywały od 1959 roku. Często ich wysokość stanowiła równowartość kilku średnich pensji. Problem w tym, że pieniądze, choć zdeponowane na specjalnych kontach, nie były waloryzowane. Kwoty wypłat proponowane byłym najemcom są śmieszne - wynoszą zwykle kilka złotych.

Ubiegając się o zrewaloryzowaną kaucję, można się powołać na dwa dokumenty - orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 3 października 2000 roku i uchwałę Sądu Najwyższego z 26 września 2002 roku. Niestety, obowiązujące przepisy nie precyzują, kto powinien pieniądze zwrócić.
- Do roku 1990 większość mieszkań była własnością państwa. Ono też dysponowało kaucjami. Teraz mieszkańcy po pieniądze przychodzą do gminy - mówi Bohdan Cieślik, dyrektor kędzierzyńsko-kozielskiego MZBK. - To prawda, że samorządy w ramach komunalizacji mienia przejęły mieszkania, ale był to prezent, który pod względem technicznym pozostawiał wiele do życzenia. Wszyscy zapominają, że Trybunał Konstytucyjny zobowiązał rząd do opracowania projektu ustawy, która umożliwi wliczenie odpowiednio zwaloryzowanej kaucji w koszt wykupu mieszkania. Jakoś o żadnej tego typu inicjatywie rządu nie słychać.
W Kędzierzynie-Koźlu o zwrot zrewaloryzowanej kaucji ubiegało się dotąd kilka osób. Wszystkie zostały odesłane do sądu. W Opolu wpłynęły 23 takie wnioski.
- Wydział budżetowy wylicza wysokość kaucji, ale jej nie waloryzuje. Umieszczamy tylko informację, że jest wyrok Trybunału, który daje możliwość zwrotu pieniędzy na drodze sądowej - informuje Mirosław Pietrucha, rzecznik prasowy prezydenta Opola.
Nie zdarzyło się, by ktoś odebrał w kasie niezrewaloryzowaną kwotę (jej wysokość wynosi średnio ok. 40 zł). Zapadł natomiast już jeden wyrok nakazujący gminie Opole wypłatę. Lokator, który wpłacił kaucję w roku 1965, wytargował w sądzie zwrot 3 tysięcy złotych.

Tymczasem Centrum Gospodarowania Komunalnym Zasobem Mieszkaniowym we Wrocławiu zwraca zrewaloryzowane kaucje swoim mieszkańcom bez potrzeby kierowania sprawy na drogę sądową.
- Decyzję w tej sprawie podjął zarząd miasta w ubiegłym roku - informuje Izabella Zalewska z CGKZM. - Uznaliśmy, że wypłaty rzędu 1-2 złotego tylko rozwścieczają ludzi. Wniosków o wypłatę zrewaloryzowanych kaucji wpłynęło 2 tysiące. Wypłaciliśmy już 700 kaucji, średnio po 2,5 tysiąca złotych. Ale bywają też wypłaty w granicach od 800 zł do 5 tysięcy.
Dlaczego nie skorzystano z tych doświadczeń w Opolu? Mirosław Pietrucha mówi, że gdyby waloryzacje odbywały się automatycznie, to wniosków posypałaby się lawina. - Sąd - jak zorientowaliśmy się po tym pierwszym wyroku - znalazł kompromis pomiędzy zrewaloryzowaną kaucją a kwotą bez waloryzacji. Gdyby urząd waloryzował automatycznie, wypłacona suma wynosiłaby nie 3 tysiące, ale 6-7 tysięcy złotych.
Izabella Zalewska twierdzi, że wrocławskie wypłaty to też nic innego jak połowa kwoty, którą dawałaby waloryzacja. - Jeśli lokator nie jest zadowolony z jej wysokości, może nas podać do sądu. Ale widocznie jest, bo nikt z tej możliwości nie skorzystał - mówi.

W gorszej sytuacji są osoby zajmujące mieszkania zakładowe, które przekazane zostały gminom. Kto powinien lokatorom wypłacić kaucję? Mirosław Pietrucha odpowiada, że jeśli zakład pracy nie przekazał wraz z mieszkaniami kaucji, to kieruje się ludzi, by dochodzili swych praw u dawnego właściciela, czyli zakładu. Jeśli kaucje zostały przekazane samorządowi, stosowana jest procedura jak w przypadku zasobów gminnych (informacja o drodze sądowej).
Urząd Miasta Opola dysponuje specjalnym kontem kaucyjnym. W roku 2002 było na nim 180 tysięcy złotych. Gdyby wszystkie 23 osoby ubiegające się o zwrot zwaloryzowanej kaucji zwróciły się do sądu o jej zwrot i sprawę wygrały, na wypłaty powinno wystarczyć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska