Jak przedsiębiorcy zarabiają na Walentynkach

IAR
Wartość walentynkowego biznesu jest trudna do oszacowania. (fot. sxc)
Wartość walentynkowego biznesu jest trudna do oszacowania. (fot. sxc)
Już od początku lutego serduszka, kwiaty, pluszaki i oferty zabaw walentynkowych przypominają, że zbliżają się walentynki.

Choć imieniny świętego Walentego określane są jako święto zakochanych, wielu osobom kojarzą się raczej ze sporym zarobkiem, na jaki w tych dniach mogą liczyć przedsiębiorcy.

Zobacz: Co na walentynki? UWAGA - EKSPRES CIŚNIENIOWY

Choć wartość walentynkowego biznesu jest trudna do oszacowania, sprzedawcy kwiatów, gadżetów, czy właściciele restauracji i kin przyznają, że połowa lutego to jeden z najbardziej gorących okresów w ciągu roku, kiedy można zarobić więcej niż zwykle.

Ekonomista firmy doradczej AZ Finanse Paweł Cymcyk podkreśla, że walentynki to dla przedsiębiorców czas wytężonej pracy, ale i sporego zarobku.

Branża usługowo-handlowa w tym czasie może znacznie podreperować swoje budżety korzystając z tego, że wiele osób nie wyobraża sobie nie wydawania pieniędzy na walentynki - uważa Paweł Cymcyk.

Słowa ekonomista potwierdzają przedsiębiorcy

Anna Karwowska z jednej z warszawskich kwiaciarni przyznaje, że w okolicach walentynek dzienny utarg jest nawet sześć razy większy.

Zobacz: Ile kosztują nas Walentynki?

Natomiast Krzysztof Krzysztoń z jednej z warszawskich restauracji podkreśla, że na organizowane w walentynki warsztaty przyrządzania sushi, z udziałem znanej tancerki, wszystkie miejsca zostały zarezerwowane ze znacznym wyprzedzeniem.

Za wstęp do restauracji przedsiębiorca nie pobiera wynagrodzenia, ale spodziewa się, że tego wieczoru goście wydadzą znacznie więcej niż zwykle.

Kolejnym dniem w kalendarzu, który da zarobić przedsiębiorcom będzie Dzień Kobiet.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska