Jak przewozić samochodem sprzęt narciarski? Do wyboru jest kilka rozwiązań

Andrzej Bartoszak
fot. Bartosz Sadowski
Ferie, urlop zimowy - okazji do przewożenia autem sprzętu sportowego jest wiele. Nie zawsze mieści się on 
w bagażniku. Co wtedy? Do wyboru jest kilka rozwiązań, które skutecznie rozwiążą ten problem.

Dodatkowy bagaż można przewieźć w aucie. Nie jest to ani wygodne ani bezpieczne. Jeśli samochodem będziemy dojeżdżać codziennie na stok, to każdego popołudnia będziemy musieli dokładnie czyścić narty lub deskę ze śniegu.

Usunięcie śniegu ze wszystkich zakamarków nie jest możliwe, więc wewnątrz auta, a dokładniej - w dywanikach, szybko zbierze się spora ilość wody.

Nie wolno też zapominać o bezpieczeństwie. Narty czy deska na tylnym siedzeniu nawet w przypadku niewielkiej kolizji mogą stanowić ogromne zagrożenie dla kierowcy i pasażerów. W wielu krajach przepisy jasno określają zasady przewożenia sprzętu sportowego wewnątrz pojazdu, zakazując tego typu działań.

W sedanach narty można przewozić, korzystając ze specjalnego otworu w tylnej kanapie

W autach z nadwoziem typu sedan narty można przewozić, korzystając z otworu w tylnej kanapie, który łączy bagażnik z kabiną pasażerską. Najczęściej mamy też w takim przypadku do dyspozycji specjalny rękaw (worek), który dba o to żeby narty w razie kolizji nie przeleciały przez kabinę. Jeżeli samochodem na narty nie podróżuje komplet pasażerów, może okazać się to dobrym rozwiązaniem. Nawet w takim przypadku istnieje prawdopodobieństwo zalania wnętrza wodą. Nawet jeśli rękaw okaże się szczelny, to w bagażniku będzie mokro. Otwór w kanapie mieści wygodnie dwie pary nart i nie da się w nim umieścić deski snowboardowej. To wprowadza ograniczenia nieakceptowalne dla wielu osób.

Sprzęt sportowy można przewieźć w specjalnych uchwytach, które montuje się do belek dachowych lub bezpośrednio na dachu. Rozwiązania te są relatywnie tanie, proste i skuteczne. Ma jednak i wady. Jeśli chcemy w ten sposób przewieźć nasz sprzęt na większym dystansie, to będzie on narażony na działanie warunków atmosferycznych. Najlepszym rozwiązaniem będzie zastosowanie boxu dachowego. Można powiedzieć, że jest to złoty środek.

Mieści kilka kompletów nart wraz z kijkami i butami lub kilka desek snowboardowych. W grę oczywiście wchodzi także przewożenie także innego ładunku - granicę wyznaczają jego rozmiary i masa. Boxy występują w różnych wariantach, dostosowanych do zasobności portfela klienta i jego oczekiwań w zakresie kubatury boxu. Bagaż jest zabezpieczony przed wpływam wody.

Jak przygotować się do wyjazdu na narty?

Źródło:
TVN

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska