Jak rozmawiać o raku piersi. Spotkanie w Opolskim Centrum Onkologii

Iwona Kłopocka-Marcjasz
Iwona Kłopocka-Marcjasz
Chora nie chce martwić rodziny, rodzina uważa, że lepiej nie poruszać drażliwego tematu. To błędne koło niedopowiedzeń i samotności. Lepiej rozmawiać - bo to daje poczucie bezpieczeństwa.
Chora nie chce martwić rodziny, rodzina uważa, że lepiej nie poruszać drażliwego tematu. To błędne koło niedopowiedzeń i samotności. Lepiej rozmawiać - bo to daje poczucie bezpieczeństwa. 123RF
Opolanki z zaawansowanym rakiem piersi uczyły się, jak rozmawiać o swej chorobie. To już drugie warsztaty w Opolu w ramach kampanii „Wykorzystaj czas na życie”.

W Opolskim Centrum Onkologii kobiety z zaawansowanym rakiem piersi po raz drugi spotkały się na warsztatach, których celem jest pomoc chorym i ich bliskim w odnalezieniu się w tej trudnej sytuacji. Na jesieni panie uczyły się sztuki wizażu i kaligrafii, rozmawiały też o tym, jak aktywnie żyć mimo choroby.

Dzisiejsze spotkanie poświęcone były dobrej i skutecznej komunikacji - z rodziną, bliskimi, ale także z lekarzami czy mediami, które wciąż nie wiedzą, jak traktować temat zaawansowanego raka piersi. Spotkanie miało charakter warsztatów praktycznych, bo z takich można skorzystać najbardziej. Pacjentki OCO mogły m.in. popróbować sił przed kamerą, by przełamać opór przed mówieniem o chorobie.

- Trudne tematy są jeszcze bardziej bolesne, jeśli pozostają w ukryciu. Zmowa milczenia nie przynosi nic dobrego. Otwarte wyrażanie i ujawnianie swoich obaw i lęków zmniejsza natężenie emocji zarówno u pacjentki, jak i u bliskiej osoby. Rozmowa nie tylko rozładowuje napięcie, ale przede wszystkim daje poczucie bezpieczeństwa, co jest bardzo ważne w walce z chorobą - powiedziała Anna Łabińska, psycholog-psychoonkolog z Opolskiego Centrum Onkologii.

- Takie warsztaty są bardzo potrzebne. Z własnego doświadczenia wiem, że to właśnie my, chorzy musimy wychodzić z inicjatywą mówienia o chorobie do otoczenia. Najtrudniej jest w pracy. Szef, koleżanki i znajomi nie wiedzą jak się zachować, czy wypada pytać, czy nas nie urażą. To my musimy ich ośmielać - uważa Barbara Barnuś, pacjentka.

Kampania „Wykorzystaj czas na życie” powstała dla chorych na zaawansowanego raka piersi, które słysząc diagnozę „ma pani nawrót” są przerażone, bo kojarzy im się ona z wyrokiem śmierci. Często w takiej sytuacji izolują się od społeczeństwa, nie rozmawiają o swoich uczuciach, zamykają się w sobie.

Rak piersi jest w Polsce rozpoznawany rocznie u ok. 18 tys. kobiet, z czego u ok. 10 proc. w stadium rozsiania. Poprawiło się wykrywanie i leczenie wczesnego raka piersi, ale nawet u 30-40 proc. kobiet, u których rak piersi jest rozpoznany we wczesnym stadium, może dojść do zaawansowania choroby.

Amazonki zachęcają: Badajcie się, kobiety!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska