Jak rozwiązać problem zmniejszania się liczby mieszkańców Olesna? Odpowiadają kandydaci na burmistrza

Oto fragmenty wypowiedzi kandydatów na burmistrza:

Sylwester Lewicki (Ziemia Oleska-Nasza Przyszłość):
Liczba mieszkańców Olesna spadła poniżej 10 tysięcy już w 2005 roku. Natomiast, co warte jest podkreślenia, że to najmniejsze miasto powiatowe w naszym regionie wspaniale konkuruje z większymi miastami i to nie tylko w wielkości budżetu i inwestycji. W ciągu ostatnich czterech lat zdobyliśmy 22 mln zł dotacji.

Jerzy Liberka (Platforma Obywatelska):
Spadek liczby mieszkańców Olesna jest związany przede wszystkim z brakiem nowych miejsc pracy.
Łatwiej ściągnąć inwestora, mając aktualny plan zagospodarowania przestrzennego miasta i gminy, o czym już mówiłem przed tygodniem. Stworzenie tego planu jest priorytetem. Chciałbym również podkreślić konieczność budowy obwodnicy miasta.

Klaudiusz Prochota (Mniejszość Niemiecka):
Trzeba odpowiedzieć najpierw na pytanie: Dlaczego Olesno się wyludnia? Odpowiedź jest prosta - miasto nie jest atrakcyjne dla młodych ludzi. Co chciałbym zrobić, aby temu zaradzić? Olesno trzeba odmłodzić, mamy wiele inteligentnej i wykształconej młodzieży która chciałaby oddać swój potencjał dla miasta, trzeba jej to tylko umożliwić.

Wszystkie propozycje kandydatów na burmistrza czytaj w piątek (29 października) w tygodniku "NTO Olesno-Kluczbork", bezpłatnym dodatku do papierowego wydania "Nowej Trybuny Opolskiej".