Jak się ubrać do pracy?

Joanna Boroń [email protected] Tel. 094 347 35 99
Kostium to nie wszystko, uzupełniać go powinny odpowiednie dodatki. (fot. sxc)
Kostium to nie wszystko, uzupełniać go powinny odpowiednie dodatki. (fot. sxc)
Nawet niewielki błąd w doborze elementów garderoby może sprawić, że otoczenie źle nas oceni. A w pracy to wielki błąd. Jak go uniknąć?

Pierwsze wrażenie, które robimy na szefie, współpracownikach czy kliencie bardzo trudno zmienić. Dlatego we własnym dobrze pojętym interesie warto zatroszczyć się o swój odpowiedni wizerunek. Można powtarzać sobie ciągle, że przecież najważniejsze jest to, jakim jest się człowiekiem, specjalistą, ale na zawodowy sukces składa się też to, jakie robimy wrażenie na otoczeniu.

Zobacz: PUP w Nysie wprowadza "dress code"

Zacznijmy od zasad tzw. dress code, czyli zasad profesjonalnego ubioru do pracy biurowej. Najważniejsza z nich to bezwzględny zakaz nadmiernego eksponowania swej seksualności.

Po drugie niezwykle ważny jest dobór kolorów. Często zapominamy, że barwa ubioru wpływa na samopoczucie nasze i naszego otoczenia. Dodaje lub ujmuje energii, może stanowić sygnał: "Uważaj - gryzę!" albo "Chcę być tylko szarą myszką". W pracy należy stosować generalną zasadę: naturalne kolory w ubraniu na większych płaszczyznach, bardziej intensywne tylko w dodatkach, i to wyłącznie jako mały akcent.

I po trzecie - wszystkie elementy stroju powinny być ze sobą dopasowane, by wysłać otoczeniu spójny komunikat: jestem profesjonalistą.

Najbardziej klasyczny, elegancki strój biurowy dla pań to kostium, najlepiej czarny lub w odcieniach szarości. Może też być w innych kolorach, ale ze znacznym dodatkiem czerni (ciemnoczerwony czy ciemnozielony), a gdy jest lato - bieli (pastelowe kolory).

Kostium występuje w dwóch podstawowych wersjach: spódnica z marynarką i spódnica z żakietem. Mało kto dzisiaj wie co to jest męski żakiet i jakie funkcje spełnia, stąd trudności w odróżnieniu marynarki od żakietu. Marynarka jest bardziej oficjalna, poważna, dodaje dostojeństwa. Można powiedzieć, że jest bardziej "służbowa". Żakiet, który w wersji klasycznej zapina się na jeden guzik, ma półokrągłe poły i klapy jak w smokingu, jest bardziej uroczysty i elegancki, ale odrobinę frywolny.

Zobacz: Wypalenie zawodowe. To choroba naszych czasów

W pracy panie powinny unikać koloru różowego i fioletowego, a także kreacji brązowych. Jak wykazały badania, osoby ubrane na brązowo często są traktowane lekceważąco. Szukając przyczyn takiego stanu rzeczy specjaliści doszli do wniosku, że wiąże się to z faktem, że przez lata na brązowo ubierano w Europie służbę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska