Składają się na nią unikatowe zdjęcia obrazujące walkę z tą chorobą oraz sceny z życia codziennego Wrocławia, który przez siedem tygodni był wtedy miastem zamkniętym.
Trzy szpitale przekształcono w izolatoria, a czwarty w ospowy. Na ospę czarną zachorowało tam 99 osób, z czego 7 zmarło.
Lekarzom musiały wystarczyć do ochrony przed śmiertelnym wirusem zwykłe maski, rękawice i wielkie gogle na oczach. Takie to były czasy. Zagrożenie epidemią pojawiło się też w Opolu.
- Udało mi się ustalić, że na czarną ospę zachorował milicjant, który miał kontakt z mieszkańcem Wrocławia, tajemniczym agentem służb specjalnych, a ten z kolei przywlókł ospę z Indii - opowiada Anna Matejuk, dyrektor wojewódzkiego sanepidu.
Wystawa jest czynna od godz. 8 do 15, a w dniach 16-17 stycznia można ją będzie oglądać wyjątkowo do 17. Ekspozycji towarzyszy projekcja filmu dokumentalnego Tomasza Orlicza "Variola vera". Wstęp jest wolny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?