Jak wymienić uszkodzone płytki

Notowała Maria Szylska
"Na moje kilkuletnie kafelki kuchenne spadł ciężki półmisek. Uszkodził kilka płytek. Jak naprawić to miejsce? Pęknięcie wypadło akurat na środku pomieszczenia" - pyta pani Aleksandra Jaskólska z Opola.

Odpowiada Jacek Dąbrowski, glazurnik: - Na pewno ma pani w zapasie trochę glazury pozostałej z czasów remontu. Jeśli nie, można dokupić kilka płytek luzem w kolorze kontrastowym i dodatkowo wymienić je w paru miejscach, tak by utworzyły wzór. Ważne, by płytki miały jednakowe rozmiary.
Naprawę rozpoczynamy od zakupu specjalnego rylca, którym usuwamy fugę wokół uszkodzonej kafelki. Płytkę rozbijamy przecinakiem i młotkiem, uważając, by nie uszkodzić płytek sąsiednich. Starannie usuwamy klej z miejsca, gdzie leżała uszkodzona płytka. Pył możemy ściągnąć odkurzaczem. Na tak doczyszczone podłoże nakładamy klej i dociskamy nową płytkę. Trzeba ją starannie dopasować za pomocą poziomicy do pozostałych kafelków. Do takich napraw polecany jest klej dyspersyjny.
Jest on produkowany jako gotowa do użycia, jednorodna pasta. Nie ma zatem kłopotu z przygotowaniem mieszkanki i bałaganem. Klej można kupić w opakowaniach dwu- i pięciokilowych. Ma dużą elastyczność, nie spływa z powierzchni pionowych. Można go wykorzystywać nie tylko do typowych podłoży, takich jak beton, tynk czy płyty gipsowo-kartonowe, ale także do materiałów drewnopochodnych.
Następnego dnia po przyklejeniu płytek wypełniamy szczeliny nową fugą. Suchą zaprawę mieszamy z wodą. Gdy masa jest gotowa, wprowadzamy ją w zwilżone wodą szczeliny gumową packą lub szpachelką. Po wstępnym zaschnięciu (trwa to około 15-20 minut) zmywamy resztki fugi lekko wilgotną gąbką. Fuga schnie ok. dwóch dni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska