Jak zaoszczędzić na usługach bankowych?

Oprac Edyta Hanszke [email protected] - 077 44 32 587
Przeczytaj jak ciąć rachunki. Fot. scx.
Przeczytaj jak ciąć rachunki. Fot. scx.
Zyskać można na wiele sposobów - wybierając tańszy kredyt, dobierając kartę kredytową do własnych potrzeb, rezygnując z drogiego konta osobistego, czy nieefektywnej formy oszczędzania pieniędzy.

Szukając oszczędności można spróbować zrezygnować z pożyczania pieniędzy z banku. Nie zawsze będzie to jednak tak proste rozwiązanie.

Życie na kredyt

Do najdroższych i najpopularniejszych form kredytowania zakupów należą niewątpliwie kredyt gotówkowe i karty kredytowe. W obu przypadkach banki skwapliwie wykorzystują możliwość stosowania najwyższych dozwolonych przez prawo odsetek.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami może to być równowartość czterokrotność stopy lombardowej, czyli obecnie maksymalnie 23 proc. W przypadku kredytów gotówkowych bardzo często koszty powiększają dodatkowe ubezpieczenia, które często klientowi nic nie dają.

Uruchom limit w koncie

Rozbij zakup na raty

Zakup pralki czy telewizora można sfinansować nieoprocentowanym kredytem. Niektóre sieci handlowe proponują promocje typu 30 x 0 proc. lub nieoprocentowane raty na wydawanych wspólnie z bankami kartach kredytowych. Taką ofertę mają np. Tesco, Media Markt, czy Saturn.

Większe zakupy można również tanio sfinansować za pomocą karty kredytowej z opcją umożliwiającą spłaty zakupu na raty. Taką usługę oferują m.in. Polbank EFG, Bank Millennium, Getin Bank, BZ WBK, MultiBank, czy Citi Handlowy. Klient po dokonaniu zakupu za pomocą karty zgłasza na infolinii, że chce rozłożyć spłatę na określoną ilość rat.

Warunek jest jeden: musi to być zakup na określoną przez bank minimalną kwotę, np. 500 zł. Dzięki temu można skorzystać ze znacznie niższego oprocentowania. Dla przykładu w BZ WBK dla karty srebrnej będzie to 11,90 proc. zamiast 22 proc. Polbank EFG proponuje natomiast nieoprocentowane raty, ale pobiera 5 proc. prowizji od wartości zakupu.

Jeżeli zdecydujemy się jednak na kredyt gotówkowy, warto przede wszystkim sprawdzić najpierw ofertę swojego banku. Nawet jeśli inne kuszą w reklamach niskim oprocentowaniem. Instytucja, która prowadzi nam ROR zna nasze dochody i historię kredytową i dzięki temu może zaproponować korzystniejsze warunki pożyczki.

Zakup samochodu, czy mebli do mieszkania można spróbować sfinansować pożyczką hipoteczną. Zabezpieczeniem pożyczonych z banku pieniędzy jest nieruchomość. Dzięki temu, bank może zaproponować bardziej korzystne warunki niż w przypadku standardowego kredytu gotówkowego. Na przykład oprocentowanie pożyczki pod hipotekę w Nordea Banku może wynieść około 7 proc. Takiej pożyczki nie uzyska się jednak w 15 minut. Osoby zainteresowane tą formą skredytowania zakupu muszą uzbroić się w cierpliwość, gdyż procedura przyznania pieniędzy może potrwać nawet 2-3 tygodnie.

Rozsądnie dobierz kartę kredytową

Nie przepłacaj za ROR

Posiadanie rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego to konieczność, jeśli chcemy wygodnie zarządzać własnymi finansami. Jednak w wielu bankach opłaty za prowadzenie podstawowego konta zbliżyły się już do 10 złotych miesięcznie.

Do tego dochodzą opłaty za przelewy, prowizje za przyznanie limitu kredytowego, prowizje za kartę i inne. W praktyce niektóre instytucje kasują nawet 20-30 zł miesięcznie za różnego rodzaju opłaty. Jeżeli klient zleca przelewy w okienku kasowym opłaty mogą być znacznie wyższe. To teoretycznie niewielkie kwoty, które w rozbiciu na kilka pozycji nie rzucają się w oczy na miesięcznym wyciągu z konta. Jednak w skali roku mogą sięgać nawet kilkuset złotych.

Tymczasem wiele instytucji proponuje ROR-y prowadzone bezpłatnie. Zwłaszcza jeśli klient zdecyduje się na korzystanie z bankowości internetowej lub przelewa tam swoją pensję. Tanie rachunki oferują m.in. Eurobank (Konto Online), mBank (eKonto), Polbank (Rachunek gotówkowy), ING Bank Śląski (Konto z Lwem Direct), GETIN Bank (e-GETIN) czy Alior Bank (Konto z lokatą). W niektórych bankach pobierana jest niewielka opłata miesięczna za kartę. Przelewy zlecane przez system bankowości internetowej kosztują najwyżej 1 zł, ale w wielu instytucjach są bezpłatne.

Warto wybrać bank, który dysponuje rozbudowaną siecią bankomatów i wyrobić sobie nawyk omijania obcych maszyn. Pobieranie gotówki z bankomatu należącego do innego banku to z reguły dość wysoki koszt. Część banków oblicza prowizję procentowo, co w przypadku większych wypłat może skutkować bardzo wysoką prowizją.

Zmuś pieniądze do pracy

Oszczędź na rachunkach

Nadal wiele osób opłaca co miesiąc rachunki w okienku pocztowym. Jeżeli nie możemy się przekonać do bankowości internetowej, warto poszukać tańszej alternatywy dla usług Poczty Polskiej, czy kasy banku. Dobrym rozwiązaniem jest skorzystanie z usług agencji oferujących tanie płatności. Oczywiście pod warunkiem, że dana instytucja ma za sobą wiarygodnego partnera finansowego, np. bank. Takie agencje posiadają PKO Bank Polski i DnB Nord (agencje Monetia).

Rachunek można opłacić także w kasie osiedlowych marketów dzięki usłudze VIA Moje Rachunki. Bank BPH posiada sieć przyjmującą płatności pod nazwą Transkasa, a Citi Handlowy ma Unikasę. Raiffeisen Bank Polska nawiązał natomiast współpracę z Żabką tworząc tzw. Zielone Okienka. W każdym przypadku prowizje pobierane za opłacenie rachunku są niższe niż pobiera poczta. Rachunki można bez prowizji zapłacić w kasie instytucji, która dostarcza nam usługi, np. gazowni, czy operatora komórkowego.

Uporządkowanie domowego budżetu lub drobne zmiany w dotychczasowych nawykach mogą przynieść znaczne oszczędności. Obecnie oferta banków jest bardzo zróżnicowana i każdy klient może bez trudu dobrać usługi odpowiednie do swoich potrzeb. Wystarczy tylko zrobić finansowy rachunek sumienia i określić jakie produkty są nam naprawdę niezbędne. A zmiany nie zawsze muszą oznaczać ucieczkę do konkurencji. Poszukiwanie lepszej oferty można zacząć od swojego banku.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska