Jak zmieni się Rynek w Oleśnie [wizualizacje, wideo]

Wizualizacja/AB Studio
Widok na oleski Rynek od strony kościoła św. Michała.
Widok na oleski Rynek od strony kościoła św. Michała. Wizualizacja/AB Studio
- Rynek ma być dla ludzi, nie dla samochodów. Nawiązujemy zresztą do początku XX wieku, kiedy można było spacerować po całym Rynku - mówi burmistrz Sylwester Lewicki. - Teraz mamy nie Rynek, ale rondo w środku miasta.
Tak będzie wyglądał Rynek w Oleśnie. Widok na budynek Telekomunikacji Polskiej i na ulicę Armii Krajowej

Tak będzie wyglądał Rynek w Oleśnie [wizualizacje]

Rozpoczął się drugi etap modernizacji oleskiego Rynku.

W tym roku w miejsce asfaltu zostanie wyłożona kostka, ale za kilka lat zmiany będę radykalne: na plac nie wjadą samochody.

To kolejna koncepcja przebudowy oleskiego Rynku. Pierwsze projekty powstały w 2009 roku, jednak wtedy władze miasta nie dostały dotacji na rewitalizację.

W ubiegłym roku na północnej pierzei Rynku asfalt zmieniono na kostkę granitową.

W zeszłym tygodniu burmistrz Sylwester Lewicki razem z projektantem pokazali, jak centralny plac miasta będzie wyglądał za kilka lat.

Zmiany będą rewolucyjne: nie będzie wjazdu dla samochodów ani nawet miejsc parkingowych, a w miejsce zielonego skweru będą płyty granitowe. Będzie można chodzić po całym placu.

Drogi przy czterech pierzejach oraz ulica Armii Krajowej będą miały nową kostkę brukową o wymiarach 6x8 cm. W środku Rynku w miejsce dzisiejszego zielonego skweru zostaną ułożone płyty granitowe o wymiarach 90x90 cm.

- Będziemy mogli organizować tu imprezy masowe, dzięki tej inwestycji powstanie przestrzeń, gdzie będą mogli zebrać się ludzie - dodaje Sylwester Lewicki.

W ostatnich latach oleski burmistrz organizował duże uroczystości na Rynku: koronację obrazu Matki Boskiej Oleskiej czy konferencję "Samorządy dla Jana Pawła II".
Podczas spotkania w sprawie rewitalizacji burmistrz Lewicki wspomniał też, co usłyszał w Radiu Zet.

- Zadzwoniła słuchaczka z Opola. Prowadzący audycję żałował, że kiedy przejeżdżał koło Opola, nie wstąpił na piękny opolski Rynek. Na to słuchaczka odpowiedziała: "To pan jeszcze nie widział Rynku w Oleśnie, to warto zobaczyć!".

- Rynek ma ogromne znaczenie ze względów promocyjnych i turystycznych - dodaje burmistrz Lewicki.

Na spotkanie w sprawie rewitalizacji placu przyszło 40 osób. Niektórzy mieszkańcy nie kryli obaw.

- Obawiam się, co będzie się działo ze sklepami, czy nie znikną po zamknięciu Rynku. Olesno to nie jest 100-tysięczne miasto - mówił Mirosław Wąsiński, właściciel restauracji i sklepów w centrum.

- Są tu takie sklepy, w których kupuje się towar dający się nosić w siatce czy torbie, więc nie będzie problemu - odparł Piotr Antkowiak, przewodniczący rady miejskiej.

Jeden z mieszkańców skarżył się też, że samochody jadące po kostce bardzo hałasują, tak że nie da się spać. W odpowiedzi usłyszał, że Rynek ma być bez ruchu samochodowego, wtedy nie będzie też hałasu.

Część mieszkańców zmartwił fakt, że znikną miejsca parkingowe.
- Poszerzymy za to parking za pocztą, kilkanaście nowych miejsc będzie też przy dawnym kinie Znicz, więc ilość miejsc parkingowych w promieniu 100 metrów nie zmieni się - odparł burmistrz.
- Być może ktoś zainwestuje w budowę piętrowego parkingu w Oleśnie - dodał Piotr Antkowiak.

Padło też pytanie o kierunkowskaz do partnerskiego miasta Arnsberg, który zniknął podczas ubiegłorocznego remontu Rynku. Piotr Wrona z Radia Opole zapytał, że stanie nowy kierunkowskaz do wszystkich miast partnerskich (zaproponował to na ostatniej sesji radny Maciej Flank).

- Nie wykluczamy kierunkowskazów do miast partnerskich, jeśli zmieszczą się w koncepcji architektonicznej - odpowiedział Sylwester Lewicki.

Leszek Jacheć z komitetu mieszkańców ulic Konopnickiej, Sądowej i Kościuszki upomniał się o obwodnicę Olesna i skarżył się, że mieszkańcy nie mogą spać przez jadące koło ich domów tiry.

- To jest problem, który pana dotyczy, pan chciał to nagłośnić na tym spotkaniu - odparł burmistrz Sylwester Lewicki. Dodał też, że wysłał pismo do Zarządu Dróg Wojewódzkich w Oleśnie o budowę ronda na ulicy Wygodzkiej (budowy ulicy Wygodzkiej domaga się komitet Leszka Jachecia, aby skierować tory na drogę krajowa nr 11).

- Czy rozwój Olesna polega na upiększaniu Rynku? - zapytał na spotkaniu jeden z mieszkańców. - To chyba nie tędy droga. Sąsiednie miasta: Kluczbork, Lubliniec rosną w siłę, a Olesno?
- To jest pana zdanie, mogę tylko pogratulować. Pan to mówi w kategoriach humorystycznych - odparł burmistrz Sylwester Lewicki.


- Fontanna, linie świetlne, oświetlenie LED-owe i oszklona studnia - jak wyglądać będzie Rynek po przebudowie.
- Ile będzie kosztowała inwestycja i kiedy zostanie wykonana.
Czytaj więcej w piątek (4 maja) w dodatku lokalnym Oleso-Kluczbork w papierowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej: lub kup e-wydanie NTO.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska