Jaka jest sytuacja powodziowa w Oleśnie? Burmistrz nie udziela informacji

fot. Mirosław Dragon
Mały park w Oleśnie.
Mały park w Oleśnie. fot. Mirosław Dragon
Według nieoficjalnych informacji ewakuacja była w Łomnicy i w Borkach Wielkich, wylała Liswarta w Bodzanowicach. Władze Olesna o niczym nie informują jednak mieszkańców.
Wielka woda w Oleśnie - 18 maja 2010Maly park

Wielka woda w Oleśnie - 18 maja 2010

Od poniedziałku na okrągło zajmujemy się zagrożeniem powodziowym - z gmin zbieramy informacje o zagrożeniach, podtopieniach, ewakuacjach itd.

Próbowałem zdobyć również informacje w urzędzie miejskim w Oleśnie. Urzędnik, z którym mnie połączono poinformował, że burmistrz nie pozwala na udzielanie informacji prasie.

Zadzwoniłem zatem do burmistrza Sylwestra Lewickiego.

Po kilku próbach odebrał telefon, ale połączenie trwało 7 sekund. Zdążyłem się przedstawić, po czym burmistrz rozłączył się bez słowa.

Jaka jest sytuacja powodziowa w gminie Olesno?
Czy są miejsca zagrożone podtopieniami, gdzie mogą się zgłaszać zagrożeni mieszkańcy? Tego w Oleśnie się nie dowiemy.

Na stronie internetowej gminy ostatnią aktualnością jest... konkurs na nazwę krytej pływalni w Oleśnie.
O zagrożeniu wodą nie ma ani słowa.


Jak to mówił Bogusław Linda w filmie "Psy"? - "Nie chce mi się z tobą gadać..."
O zachowaniu burmistrza Olesna Sylwestra Lewickiego czytaj dzisiaj (czwartek, 13 maja) w tygodniku "NTO Olesno-Kluczbork", bezpłatnym dodatku do papierowego wydania "Nowej Trybuny Opolskiej.

Według nieoficjalnych informacji ewakuowano konie w jednym z gospodarstw w Łomnicy. Zagrożone ewakuacją było też gospodarstwo w Kuźnicy Boreckiej, przysiółku Borek Wielkich.

Na granicy gminy wylała Liswarta, która zalała pola w Bodzanowicach. Woda zalała posesje w Obłąkach, ale strażacy wypompowali już wodę.

W Oleśnie pod wodą znalazł się mały park. Od środy na szczęście nie pada , woda zeszła już z ul. Grunwaldzkiej i Wielkiego Przedmieścia.

W trudnej sytuacji są mieszkańcy osiedla przy stadionie, gdzie posesje zalewa woda z fekaliami z szamb i przydomowych oczyszczalni ścieków.

Na osiedlu przy ul. Sportowej taka sytuacja może powtarzać się przy każdych opadach, ponieważ nie ma tam kanalizacji deszczowej, a podczas trwającej właśnie budowy kanalizacji sanitarnej robotnicy przerwali dreny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska