- Pomiędzy mną a kandydatem, który wszedłby do drugiej tury, jest nieco ponad 5 proc. różnicy, czyli tyle, ile bez problemu jestem w stanie nadrobić w kampanii wyborczej. Ten sondaż świadczy o tym, że będę się liczył w walce o fotel prezydenta i druga tura jest dla mnie realna. Duży elektorat negatywny mnie nie przeraża, bo on jest charakterystyczny dla osób wyrazistych. Tacy kandydaci mają twardych przeciwników, ale i zwolenników.
Zobacz: Sondaż "Prezydent Opola 2014"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?