Jaki o Conchicie Wurst: "To coś nie powinno wystąpić na scenie"

- Zaproponowaliśmy zmianę regulaminu Eurowizji - przyznaje Jaki. - Europa zabiera nam stocznie i cukrownie, a w zamian daje brodate dziwactwa i promuje je, podobnie jak ideologię gender czy homoseksualistów. To coś, bo nawet nie wiem jak nazwać takiego wykonawcę, nie powinno występować na Eurowizji. Nie możemy się godzić na taki cyrk, bo w tym konkursie występuje Polska - twierdzi poseł **

Jaki**.

Cała Europa wydaje gigantyczne środki na promocję obcej Polsce kultury. Tak samo działało lobby ws. "brodatego".

— Patryk Jaki (@PatrykJaki) maj 12, 2014

Nie chciałbym aby kultura "wurst" zastąpiła polską kulturę.

— Patryk Jaki (@PatrykJaki) maj 12, 2014

Kontrowersyjna "kobieta z brodą" nie spodobała się także rzecznikowi PiS Adamowi Hoffmanowi, który powiedział, że "widzi w oczach tego pana trochę oczy Tuska".

[TVN24/x-news]

Tylko SLD Conchita Wurst ciśnienia nie podnosi.

Adam Pieszczuk, opolski radny lewicy napisał na blogu, że cieszy się z jej zwycięstwa, bo pomimo inności, potrafiła wyjść na scenę i wygrać.

- Pragnę Conchicie Wurst pogratulować wygranej, ale również chcę powiedzieć, że wolę jej austriacki zarost, niż polski seksizm - napisał Pieszczuk.

Posłanka Anna Grodzka z Twojego Ruchu uważa z kolei, że krytykujący Conchitę Wurst chcą zyskać rozgłos.

[TVN24/x-news]