Jan Białas ze Świerczowa zdobył nagrodę 'Złoty kłos'

fot. Tomasz Dragan
Jan Białas specjalizuje się w uprawie różnych zbóż i płodów rolnych. To pozwala mu działać w branży rolniczej już blisko 20 lat.
Jan Białas specjalizuje się w uprawie różnych zbóż i płodów rolnych. To pozwala mu działać w branży rolniczej już blisko 20 lat. fot. Tomasz Dragan
Jan Białas ma w domu półkę pełną nagród za produkcję zboża. Teraz zdobył kolejny puchar.

Miastowym nazwa opolskiego konkursu dla producentów zboża "Złoty Kłos" niewiele mówi.
Na wsi natomiast oznacza duży prestiż, bo trofeum przyznawane jest przez ekspertów Opolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego z Łosiowa za najwyższe w województwie plony pszenicy. W 2009 roku zdobył je właśnie pan Jan.

- Może to zabrzmi dziwnie, ale ja kocham być rolnikiem. Naprawdę lubię tę robotę i, jak widać, są tego efekty - cieszył się Jan Białas z nagrody "Złoty Kłos".

Pan Jan gospodarzy na 450 hektarach wspólnie ze swoim bratem Andrzejem. Areały znajdują się wkoło Świerczowa. Gospodarze specjalizują się w uprawie pszenicy, rzepaku, żyta, kukurydzy, a nawet buraków.
Słowem, we wszystkim na czym można zarobić w rolnictwie, niezależnie od popytu na dany surowiec. Jak mówią, taka różnorodność gwarantuje im sukces ekonomiczny.

- Zaczynaliśmy blisko 20 lat temu od kilkunastu hektarów jakie otrzymaliśmy od rodziny - opowiada rolnik. - Wcześniej byłem urzędnikiem i pracowałem w gminie Świerczów.
Któregoś dnia postanowił zająć się ziemią, jaka została mu po bliskich.

- Teraz razem z Andrzejem mamy sporo maszyn i jeszcze więcej ziemi - mówi zdobywca "Złotego Kłosa". - Dlatego, mimo wielu czasem trudnych lat dla polskiej wsi, wciąż działamy i produkujemy.
Jan Białas ma żonę i trójkę dzieci. Na Opolszczyźnie znany jest jako działacz izby rolniczej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska