Jan L., burmistrz Ozimka, skazany za jazdę po alkoholu

fot. Archiwum
fot. Archiwum
Wyrok zapadł dziś (23 marca) przed Sądem Rejonowym w Opolu.

Jan L. musi zapłacić 10 tysięcy złotych grzywny, 5 tysięcy złotych na rzecz stowarzyszenia protetyki ortopedycznej ofiar wypadków w Korfantowie, ma też dwuletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Jan L. został zatrzymany przez policję 12 września 2009 roku. Jechał swoim seatem toledo ulicą Wyzwolenia w Ozimku. Według policjantów miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Funkcjonariusze zabrali mu prawo jazdy.

Następnego dnia L. został zatrzymany przez patrol policji, gdy jechał na dożynki do Krzyżowej Doliny. Nie przyjął mandatu za jazdę bez uprawnień.

Przed sądem burmistrz nie przyznał się do winy. Twierdził, że 12 września źle się czuł, bolały go też dziąsła. Zażył lekarstwo, które dostał od czeskich kolegów, płukał też dentoseptem jamę ustną.

Sędzia Daniel Kliś nie dał jednak wiary tym wyjaśnieniom.

- Bezsporne jest, że oskarżony znajdował się w stanie nietrzeźwości w chwili kierowania pojazdem - uzasadniał wyrok Daniel Kliś. - Natomiast podczas procesu nie potrafił przyznać się do winy, nie potrafił wyrazić skruchy, przyjął taką a nie inną linię obrony, a ta linia została przez sąd oceniona negatywnie.

Wyrok jest nieprawomocny.

Czytaj e-wydanie NTO - > Kup online

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska