Jan Żujła z Kluczborka skończył 102 lata

Redakcja
Anna Wyspiańska
Szacowny Jubilat przeżył dwie wojny światowe i sowiecką niewolę. Jego największą życiową pasją jest sport - zwłaszcza piłka nożna i siatkówka.

Pan Jan urodził się 30 września 1909 r. w Samborze na Kresach. Przeżył dwie wojny i sowiecką niewolę, w czasie której dosłownie otarł się o śmierć, bo stał już przed plutonem egzekucyjnym cudem unikając rozstrzelania.

Do Kluczborka przyjechał tuż po wojnie.Najpierw pracował w Państwowych Zakładach Zbożowych a potem w Opolskim Przedsiębiorstwie Surowców Wtórnych.

Jubilat ma dwóch synów. Doczekał się też trojga wnucząt i dwóch prawnucząt.
Jego życiowymi pasjami są praca i sport. Do ulubionych dyscyplin 102-latka należą piłka nożna i siatkówka. Do dziś siada przed telewizorem aby śledzić mecze piłkarskie i siatkarskie.

Z okazji urodzin gratulacje złożyli Jubilatowi włodarze gminy i powiatu, przedstawiciele organizacji kombatanckich oraz zaprzyjaźnieni z Panem Janem księża Sercanie.

Do najserdeczniejszych życzeń dołącza się także nto.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska