Nagroda ta jest uznaniem systemu jakości i pracy. To wzór dla innych organizacji i ich szefów - mówił Henryk Galwas, prezes Opolskiej Izby Gospodarczej, która po raz dziewiąty rozdawała Opolskie Nagrody Jakości.
O prestiżową nagrodę ubiegać się mogły przedsiębiorstwa, organizacje publiczne i edukacyjne. Jedno z sześciu wyróżnień w tym konkursie zdobył opolski Wydział Szkoły Wyższej im. Bogdana Jańskiego.
- Była to jedyna uczelnia, która w tym roku zgłosiła się do konkursu. O Opolską Nagrodę Jakości mogą ubiegać się przedsiębiorstwa i organizacje, które posiadają bądź wdrażają normy ISO, a uczelnia "Jańskiego" spełnia ten wymóg - informuje Henryk Galwas. - Kapituła konkursu uznała, że przedstawione materiały i wnioski ekspertów pozwalają przyznać uczelni wyróżnienie. Oczywiście szkoła musiała spełnić określone wymogi, które zawarte były w 10 modułach. Za spełnienie każdego modułu przyznawane były punkty. Dotyczyły one m.in. systemów zarządzania, oceny kadry kierowniczej czy komunikacji pomiędzy studentami a kadrą - dodaje.
Prezes OIG podkreślał też jak ważna jest rola uczelni wyższych w gospodarce.
- Chcemy uczelnie wyższe eksponować, ponieważ to one przygotowują kadry, które potem trafią do naszej gospodarki - mówi Henryk Galwas. - Uczelnie też wiedzą, że gospodarka czeka na ich dobrych absolwentów - podkreślał prezes OIG.
- Nagroda ta jest dla nas wyzwaniem i zobowiązaniem, by nie spocząć na laurach i stale podnosić jakość kształcenia w "Jańskim" - mówi Bożena Grębowiec, dyrektor opolskiego Wydziału Szkoły Wyższej im. Bogdana Jańskiego. - Chcemy urozmaicać program kształcenia i już od października wprowadzamy nowatorski przedmiot: normalizacja i certyfikacja. Nasi wykładowcy już w czerwcu przejdą specjalne szkolenie w Warszawie, które przygotuje ich do prowadzenia zajęć z tej dziedziny - zapowiada dyrektor “Jańskiego".
Władze uczelni podkreślają też, że o wysokiej jakości świadczą relacje kadry ze studentami, organizacja pracy osób zatrudnionych oraz współpraca ze środowiskiem akademickim, kulturalnym i lokalnym, w tym z władzami miasta i regionu.
Konkurs o nagrodę jakości odbył się po raz pierwszy w 1951 r. w Japonii, w 1992 r. w Europie, a w 1996 r. w Polsce.
- W konkursie oceniamy nie tylko jakość wyrobu. Liczy się też jakość wewnętrzna, tzn. kierownictwo, komunikacja z pracownikami, jakoś motywacji pracowników lub ich rozwój. Uczestnicy muszą wykazać, jakie wyniki osiągnęli przez ostatnie trzy lata. To konkurs dla organizacji i ich szefów, którzy tworzą nową jakość życia - podkreślała na sobotniej gali Ewa Sierpina, ekspert konkursu polskiej nagrody jakości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?