Janusz Bułkowski poprowadzi I-ligową Stal PWSZ Nysa

Sławomir Jakubowski
Sławomir Jakubowski
Trener Janusz Bułkowski wraca do Nysy.
Trener Janusz Bułkowski wraca do Nysy. Sławomir Jakubowski
Dla Bułkowskiego, który przez lata był podporą Stali, to już trzecie podejście do ławki trenerskiej w Nysie.

W sezonie 2002/2003 prowadził zespół wspólnie ze Sławomirem Gerymskim, a w sezonie 2008/2009 był samodzielnym szkoleniowcem. Za drugim razem drużyna przegrała play outy o utrzymanie i spadła do II ligi, ale wróciła na zaplecze ekstraklasy po wycofaniu z rozgrywek Jokera Piła i Orła Międzyrzecz.

- Trener Bułkowski chce udowodnić, że ma dobry warsztat i chcemy, aby zespół walczył o udział w play offach - mówi prezes Dariusz Pięt.

Ekipy z Nysy niemal tradycyjnie nie ominęły też zmiany kadrowe. Co sezon zespół budowany jest od nowa. W tej sytuacji cieszy, że w Stali pozostali rozgrywający Maciej Fijałek oraz środkowi: Maciej Pizuński, Jarosław Stancelewski i Rafał Jarząbski.

- Zbudowaliśmy zespół na miarę możliwości finansowych - dodaje Pięt. - Z zawodników, których chcieliśmy zatrzymać odpadł Krzywiecki, a ostatecznie także Zając. Myślę, że zespół jest ciekawy, ale najważniejszą informacją jest wypracowanie porozumienia między klubem, władzami miasta i starostwa oraz uczelnią PWSZ, które utrzymują klub.

O ile współpraca "wystawiacza" ze środkowymi powinna wyglądać dobrze, o tyle kreowany na numer jeden rozegrania Fijałek będzie musiał znaleźć wspólny język z przyjmującymi.

Ze starego składu pozostał bowiem tylko syn trenera Dawid Bułkowski (odeszli: Wojciech Szczurowski, Michał Nalborski, Maciej Krzywiecki i Maciej Kozioł). Do kadry dołączył znany z gry w ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle Kamil Kacprzak, który ostatnio występował w niemieckim Evivo Duren. Trzecim przyjmującym będzie wychowanek klubu Adrian Bocianowski.

Wymiana zawodników nastąpiła też na innych pozycjach. Drugim rozgrywającym będzie mający za sobą dobry sezon w II lidze Grzegorz Nalepka z AZS-u Politechnika Opole. Zastąpił on Bartosza Kisielewicza. Z kolei inny akademik Maciej Kęsicki będzie drugim atakującym (obok Łukasza Karpiewskiego), którego pozyskano w miejsce Macieja Zająca. Wreszcie na pozycji libero grać będzie Krzysztof Andrzejewski z Delecty Bydgoszcz, zamiast Kamila Ratajczaka.

- Rozmawiamy jeszcze z zawodnikami na pozycję podstawowego przyjmującego i to będzie ostatni nabytek - mówi Pięt. - Nie będziemy brać pierwszego wolnego, ale poczekamy na rozwój sytuacji w innych klubach i na tak zwaną okazję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska