Janusz Kowalski będzie walczył o fotel prezydenta Opola!

fot. Archiwum
fot. Archiwum
Były radny, który wyjechał kilka lat temu do Warszawy, chce wrócić do opolskiej polityki. - Znudziła mi się “warszawka", tak naprawdę zawsze kochałem Opole - mówi Kowalski.

Prima Aprilis

Prima Aprilis

Ten materiał był naszym żartem prima aprilisowym. Janusz Kowalski nie będzie kandydował na prezydenta Opola. Przynajmniej na razie nam nic o tym nie wiadomo.

Kowalski był opolskim radnym w latach 2002-2006 i liderem stowarzyszenia Stop Korupcji.

Zasłynął z niekonwencjonalnych pomysłów oraz z tego, że hukiem odszedł z polityki, gdy prezydent Opola nie zgodził się wziąć go na zastępcę.

Teraz Kowalski, który wyjechał do Warszawy kilka lat temu, chce wrócić do opolskiej polityki. Będzie walczyć o fotel prezydenta miasta.

- Znudziła mi się “warszawka", tak naprawdę zawsze kochałem Opole i to miasto wciąż mam w sercu - zdradza Kowalski. - Cały czas byłem blisko Opola, interesowałem się jego problemami. Nie mogę dłużej patrzeć na zakorkowane ulice, brak inwestorów w strefie ekonomicznej czy Muzeum Polskiej Piosenki, które przypomina mi program “Disco Relax" w Polsacie. Pora Opole obudzić.
Kowalski jako kandydat niezależny nie ma żadnych szans w starciu Ryszardem Zembaczyńskim, wspieranym przez PO. Dlatego liczy na poparcie PIS, które wciąż nie wyłoniło swojego kandydata.

- Długo rozmawiałem z Januszem, wiem że dojrzał, ma fajne pomysły na miasto - mówi Sławomir Kłosowski, lider opolskiego PiS. - Jesteśmy skłonni go poprzeć. Myślę, że może być czarnym koniem wyborów. Jego entuzjazm zachęci wielu do wyjścia z domów.

Prezydent Zembaczyński początkowo roześmiał się słysząc o kandydaturze Kowalskiego. Potem jednak spoważniał i powiedział, że to będzie ciekawy pojedynek.

- Ale to ja go wygram - podkreślił Zembaczyński.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska