- Z uwagi na zapowiadane ulewne deszcze podjęliśmy decyzję o przełożeniu Jarmarku Franciszkańskiego - poinformował w czwartek (12 września) przed południem Adam Leszczyński z opolskiego ratusza.
XXIV Jarmark Franciszkański w Opolu miał się rozpocząć w najbliższą sobotę (14 września) i potrwać do niedzieli. Tegoroczny edycja wydarzenia zbiega się z jubileuszem 800-lecia stygmatyzacji św. Franciszka z Asyżu.
- To już 24 edycja imprezy. Dla nas to szczególny czas, kiedy chcemy otworzyć drzwi naszego kościoła, klasztoru oraz nekropolii Piastów i zaprezentować to, co od strony historycznej oraz duchowej Franciszkanie wnoszą w przestrzeń miasta. To taki czas Sacrum commercium, czyli świętej wymiany - mówi kilka dni temu o. Lucjusz Wójtowicz, gwardian opolskich Franciszkanów, zapraszając mieszkańców na to wydarzenie.
Jarmark Franciszkański przez lata wyrobił sobie markę, dlatego nie tylko mieszkańcy stolicy regionu chętnie uczestniczyli w corocznej imprezie, gdzie dobrej zabawie, pysznemu, regionalnemu jedzeniu i jedynym w swoim rodzaju wyrobom rzemieślniczym, prezentowanym na stoiskach towarzyszyło bogactwo wydarzeń artystycznych.
I tak m.in. orkiestra dęta z parafii św. Józefa w Opolu-Szczepanowicach miała wykonać standardy muzyki rozrywkowej. W programie był też występy zespołu prezentującego porywającą muzyką z Peru, Boliwii i Ekwadoru, a także pokaz Akademii Tańca Irlandzkiego, zespołu Pieśni i Tańca Opole, czy grup działających w Młodzieżowym Domu Kultury w Opolu.
Intensywne opady deszczu, zapowiadane również na weekend, pokrzyżowały plany organizatorów, ale wszystko wskazuje na to, że jarmark jednak się odbędzie. Ratusz poinformowała, że nowy termin wydarzenia to 21-22 września, czyli kolejny weekend.
Kandydat PiS na prezydenta. Decyzja coraz bliżej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?