Jarnołtówek dla chorego Antosia z Wołczyna. Koncert charytatywny już 5 grudnia

Antoś Dziaczuk z Wołczyna urodził się 1 czerwca. Lekarze zdiagnozowali u niego rdzeniowy zanik mięśni SMA, chorobę, która odbiera wszystkie siły.

Rodzice znaleźli dla Antosia kurację genową w Stanach Zjednoczonych, ale trzeba na nią zebrać 9,5 miliona złotych. Dotychczas na portalu siepomaga.pl 20 tysięcy osób wpłaciło niecały milion.

- Sama mam dwie zdrowe córki, rozumiem rodziców Antosia i chcę pomóc – deklaruje Patrycja Kowol z Jarnołtówka, po drugiej stronie Opolszczyzny. – Wspierają nas mieszkańcy Jarnołtówka. Ciasteczka specjalnie dla nas upiekli podopieczni Domu Nadziei w Opolu.

Patrycja i Dawid Kowolowie organizują w niedzielę 5 grudnia u siebie na podwórzu przy ul. Fiołkowej w Jarnołtówku festyn i koncert.

Będą atrakcje dla dzieci – przejażdżki saniami św. Mikołaja, prezenty, bajkowy domek z piernika, do którego można będzie wejść. Wolontariusze od kilku tygodni szykują pierogi, których będzie 1,5 tysiąca. Do tego kilkadziesiąt litrów prawdziwej góralskiej kwaśnicy.

Będą też stragany miejscowych rzemieślników i warsztaty robienia świątecznych ozdób. Na podwórku stanie scena, na której po godzinie 16 wystąpi 40-osobowa Myśliwska Orkiestra Gminy Komprachcice, a po niej zespół Attonare.

Sam festyn zacznie się jednak o 12, a zakończy go pokaz zimnych ogni o 18. Wszystkie dochody z koncertu zostaną przeznaczone na leczenie Antosia.