Jarnołtówek. Leśnik zniknął. Ośrodek wypoczynkowy został wyburzony

Ośrodek w Jarnołtówku ma ciekawą historię. Zbudowały go w latach 70. ubiegłego wieku Lasy Państwowe, za pieniądze przyznane z budżetu państwa jako rekompensata za leśnictwo Brzezina Polska. To nieistniejące już leśnictwo, które zostało wycięte w pień, bo znalazło się w czaszy budowanego wtedy zbiornika wodnego w Nysie.

Ośrodek w Jarnołtówku przez wiele lat przyjmował na kolonie dzieci pracowników leśnych, organizowano tam spotkania szkoleniowe, można też było wynajmować noclegi prywatnie.

W 2004 roku Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych zdecydowała się wystawić obiekt na sprzedaż, bo budynek wymagał sporych nakładów remontowych. Kupiła go spółka z Opola, która jednak dość szybko zaniechała prowadzenia działalności turystycznej.

Potem jego losy się skomplikowały, był wystawiany na sprzedaż przez komornika, zaczął szybko popadać w ruinę, był rozkradany, także z pozostawionego na miejscu wyposażenia. Wreszcie zarósł zielenią i stał się celem wypraw poszukiwaczy przygód.

W 2020 roku właścicielem budynku i prawie dwuhektarowego terenu stała się spółka z Nysy z branży instalatorsko – budowlanej. Nie udało się nam skontaktować z jej właścicielem, nie wiemy jakie ma dalsze plany. Być może ruch turystyczny jeszcze wróci w to miejsce.

Gmina Prudnik wystawiła po raz drugi na przetarg swój schronisko młodzieżowe w Wieszczynie, zbudowane i wyposażone w 2012 roku. Cena wywoławcza nie została zmieniona, wynosi 2,6 miliona złotych, choć w pierwszym przetargu jesienią ubiegłego roku chętnych nie było. Pozostałe ośrodki turystyczne w regionie ciągle czekają na czasy lepsze dla turystyki i przyjazd gości.