Jazda po Opolszczyźnie staje się koszmarem

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Korek na DK 94, przebiegającej przez centrum Strzelec Opolskich.
Korek na DK 94, przebiegającej przez centrum Strzelec Opolskich. Radosław Dimitrow
Ruch samochodów w regionie rośnie w lawinowym tempie, ale na remonty i przebudowę dróg każdego roku pieniędzy jest coraz mniej.

Ponad 20 procent dróg krajowych na Opolszczyźnie jest w złym stanie, prawie 19 procent w niezadowalającym, a niespełna 61 procent w stanie dobrym - wynika z raportu o stanie technicznym sieci dróg na koniec 2010 roku przygotowanego przez Generalna Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Ale mimo takiego stanu rzeczy to drogi krajowe należą do najlepszych w Polsce. Wojewódzkie, powiatowe i gminne, są jeszcze w gorszym stanie. Mimo tego, z roku na rok coraz mniej pieniędzy przeznaczanych jest na ich remonty i przebudowy, natomiast ruch samochodów regularnie wzrasta.

- Najbardziej widać to na autostradzie - mówi Michał Wandrasz z opolskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Według pomiaru ruchu z 2010 r., pomiędzy granicą województw śląskiego i opolskiego a węzłem w Nogowczycach, w ciągu pięciu lat, ruch wzrósł o 82,1 proc. - z 17 482 samochodów na dobę do 31 830! Nie lepiej jest na odcinku pomiędzy Nogowczycami a Olszową. W 2005 r. na dobę przejeżdżało tam średnio 14 628 samochodów, w 2010 już 26 533. To wzrost o 81 procent!

Coraz więcej samochodów zjeżdża też na drogi krajowe. Np. na DK nr 88 pomiędzy Nogowczycami a Strzelcami Opolskimi ruch wzrósł w ciągu pięciu lat o 76 proc. Ale rekordowy wzrost nastąpił na krajowej “czterdziestce", między Głuchołazami a granicą państwa - o 187 proc! (1234 samochody w 2005 - 3548 w 2010 r.). To związane jest z wstąpieniem Polski i Czech do strefy Schengen i otwarciu granic.

Na drogach lokalnych jeszcze gorzej będzie po 1 czerwca. Wtedy zostaną wprowadzone opłaty za przejazd autostradą A4.

- Nie mamy wątpliwości, że część aut zjedzie z A4 i trafi na nasze drogi - mówi Arkadiusz Branicki z Zarządu Dróg Wojewódzkich w Opolu.

Skąd te problemy - czytaj w poniedziałkowym wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska