Dzisiaj, kilka minut po północy prudniccy policjanci patrolujący miasto zauważyli opla, którego tor jazdy wskazywał, że kierowca może być nietrzeźwy. Siedzący za kierownicą mężczyzna na widok policyjnego radiowozu gwałtownie przyśpieszył i skręcił w jedną z ulic. Po chwili zatrzymał się.
Policjanci sprawdzili stan trzeźwości 27-latka, prudniczanin miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Tłumaczył, że chciał wyjść na spacer z kilkumiesięcznym szczeniakiem, którego wiózł ze sobą.
Okazało się też, że mężczyzna ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. 27-letni kierowca musi liczyć się z zarzutami niestosowania się do orzeczeń sądu i kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?