Jechali z narkotykami, kradzioną biżuterią i 3-letnim dzieckiem

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Policja
Policjanci z Opola wspólnie z celnikami znaleźli w samochodzie ponad 300 gramów amfetaminy. Rodzice trafili do aresztu, 3- latek do domu dziecka. Zatrzymanemu 42-letniemu mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.

Policjanci z Komisariatu II Policji w Opolu wraz z funkcjonariuszami Izby Celnej zatrzymali do kontroli volkswagena passata. Samochód wracał z Holandii. Podróżowało nim dwoje mieszkańców Opola wraz z 3-letnim dzieckiem.

- Podczas kontroli auta policjanci znaleźli plecak, a w nim amfetaminę - mówi Karol Brandys z opolskiej policji.

Wówczas do sprawdzenia samochodu wykorzystano specjalnie szkolonego do wykrywania narkotyków psa. „Grafi” wskazał miejsce ukrycia kolejnych porcji białego proszku. Funkcjonariusze znaleźli łącznie ponad 300 gramów amfetaminy.

Kierowca auta, i 32-letnia pasażerka zostali zatrzymani i przewiezieni do Komendy Miejskiej Policji w Opolu. Dziecko z uwagi na brak bliskich osób, które mogłyby się nim zaopiekować, trafiło do domu dziecka.

Zajmujący się sprawą policjanci ustalili, że 42-latek w Wigilię włamał się do jednego z mieszkań w Opolu, skąd skradł biżuterię, znaczki pocztowe oraz numizmaty. Poszkodowany przestępstwem straty oszacował na 10 tysięcy złotych.

Na podstawie zebranych dowodów, śledczy przedstawili 42-latkowi zarzut posiadania narkotyków oraz kradzieży z włamaniem, do których się przyznał.

Teraz za takie przestępstwa mężczyźnie grozi nawet do 10 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska