Jedni chcą ukoronować sezon, drudzy go uratować. Czas na finał Pucharu Polski OZPN!

Paweł Sładek
Paweł Sładek
Opolski Związek Piłki Nożnej przeprowadzi z tego meczu transmisję na platformie YouTube.
Opolski Związek Piłki Nożnej przeprowadzi z tego meczu transmisję na platformie YouTube. Lucas_R10
Trwa odliczanie do piłkarskiego święta Opolszczyzny! Finał Pucharu Polski na szczeblu OZPN odbędzie się w środę 17 maja o godz. 19:00 w Kluczborku. W walce o zwycięstwo w najbardziej prestiżowych rozgrywkach wojewódzkich zmierzą się Stal Brzeg i KS iPrime Bogacica.

Do czegóż to doszło, że w końcowym etapie rozgrywek zmierzą się reprezentanci 3 ligi i klasy okręgowej. Gdyby nie to, że zespół Michała Buły jest absolutnym liderem w swojej grupie, zespołem kompletnym jak na poziom zaplecza 4 ligi z kadrą i doświadczeniem znacznie przekraczającym aktualne rozgrywki, to można pomyśleć, że doszło do niemałej niespodzianki.

Niemniej jeśli wrócimy pamięcią do finału sprzed roku, to naszym oczom ukaże się Start Jełowa, który ograł LZS Starowice Dolne. A więc da się wygrać, będąc „outsiderem”, a zważając na poziom rywalizacji sprzed roku w grupie pierwszej klasy okręgowej pomiędzy drużynami z Jełowej i Bogacicy, możemy się spodziewać ambicjonalnego podejścia iPrime i udowodnienia, że ich też stać na powtórzenie tego sukcesu.

Postawienie kropki nad "i"?

Awans do 4 ligi już jest zapewniony, a triumf w pucharowych rozgrywkach byłby wisienką na torcie, która uświetniłaby wszystkim sympatykom klubu końcówkę tego sezonu. Mało tego, występ na poziomie ogólnopolskim drużyny niegdyś występującej w klasie okręgowej również byłby niemałym wyróżnieniem. A trzeba powiedzieć, że Michał Buła i jego ekipa niejednokrotnie udowodnili już, że stać ich na naprawdę dużo, o czym świadczą wyniki w dotychczasowych rozgrywkach. Na drodze do finału lidera gr. 1 klasy okręgowej stanęli:

  • LKS Union Ujazd 8:0
  • LZS Walce 6:0
  • LZS Domaszkowice 4:0
  • Skalnik Gracze 3:0
  • Porawie Większyce 2:1

Te wyniki mówią same za siebie. iPrime jest zespołem, który wprawdzie znacznie odbiega od 3 ligi, ale przecież nie od dziś wiadomo, że na tę drużynę nie można patrzeć wyłącznie przez pryzmat rozgrywek. Tym bardziej, że w finale może zdarzyć się wszystko. Absolutnie wszystko.

Walka o lepsze jutro

Domyślnym gospodarzem tego pojedynku jest Stal Brzeg. W szeregach trzecioligowca panuje podobne nastawienie – interesuje go tylko zwycięstwo. Różnią się jednak motywy. Dla ekipy prowadzonej przez Kamila Rakoczego triumf nie będzie ukoronowaniem fenomenalnego sezonu, a raczej potencjalną ostatnią deską ratunku i światełkiem w tunelu.

Sytuacja Stali jaka jest – każdy wie. W rundzie wiosennej spisuje się znacznie lepiej niż w jesiennej, ale i tak na ten moment daje jej to jedynie trzy punkty przewagi nad domniemaną strefą spadkową. A nie wiadomo (a w zasadzie jest to bardzo prawdopodobne), czy nie spadną więcej niż trzy zespoły z 3 ligi 3 grupy. Sytuacja jest więc napięta.

Na pomoc drużynie może przyjść potencjalna wygrana w pucharze, która niejako go odbuduje, co przełoży się na zbieranie punktów ligowych i ucieczkę spod topora. Czy jest to myślenie życzeniowe? Pewnie tak, bo nie da się przewidzieć konsekwencji wygranej lub porażki w kwestii mentalnej, ale będąc na skraju 3 ligi trzeba się chwytać wszystkiego i mieć nadzieję, że to pomoże.

Nie jest jednak tak, że brzeżanie awansowali do finału przypadkowo, a do Kluczborka wybiorą się na wycieczkę. Absolutnie nie można stawiać Stali w takim świetle, bo pokonała trudną i wyboistą ścieżkę do finału. Momentami szczęśliwą (dyskwalifikacja LZS-u Starowice Dolne), ale wciąż niełatwą:

  • Ruch Zdzieszowice 2:1
  • Fortuna Głogówek 4:1
  • MKS Kluczbork 3:2 (po dogrywce)
  • LZS Starowice 3:0 (na boisku 2:3)

Głównym zadaniem Stali będzie więc odcięcie się od tego, co w lidze i skupienie się wyłącznie na nadchodzącym spotkaniu. Patrząc obiektywnie, trzecioligowiec miał trudniejszą drogę do „meczu prawdy” niż iPrime. Wyeliminowanie Ruchu i MKS-u udowadnia, że brzeżanie posiadają wystarczająco dużo jakości, by sprostać fenomenowi z Bogacicy.

Różnice w doświadczeniach

Rękawice podejmie drużyna, która niemalże nie zna smaku presji, bo w tym sezonie nie daje szans żadnemu (z jednym wyjątkiem) z napotkanych rywali, wygrywając kolejne spotkania z uśmiechem na ustach i poczuciem sportowej dominacji. Naprzeciwko niej stanie zespół, który od początku rozgrywek nie zaznał spokoju, nieustannie mając na uwadze widmo degradacji i niespełnionych oczekiwań. A te są duże, w końcu cztery lata temu Stal sięgnęła po Puchar Polski OZPN, więc zdobycie go raz jeszcze mogłoby tchnąć poczucie optymizmu w dalsze poczynania brzeżan.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska