Jednoręcy bandyci są bezkarni

    Jednoręcy bandyci są bezkarni

    Mirela Mazurkiewicz

    Aktualizacja:

    Nowa Trybuna Opolska

    W naszym regionie działa ponad 4 tysiące jednorękich bandytów. Ci, którzy je obsługują, zarabiają miesięcznie miliony złotych.

    W naszym regionie działa ponad 4 tysiące jednorękich bandytów. Ci, którzy je obsługują, zarabiają miesięcznie miliony złotych. ©Fot. Marcin Oliva Soto (O)

    Walka z nimi to jak walka z wiatrakami, bo celnicy automat namierzają, ale nie mogą zabrać. Prokuratury i sądy czekają na decyzję Trybunału Sprawiedliwości, która może przełamać impas.
    W naszym regionie działa ponad 4 tysiące jednorękich bandytów. Ci, którzy je obsługują, zarabiają miesięcznie miliony złotych.

    W naszym regionie działa ponad 4 tysiące jednorękich bandytów. Ci, którzy je obsługują, zarabiają miesięcznie miliony złotych. ©Fot. Marcin Oliva Soto (O)

    - Mąż na automatach przegrywa wszystko, co zarobi. Mamy dzieci, a ja nie mam nawet co do garnka włożyć - płacze mieszkanka Opola. Jej mąż jest stałym bywalcem lokalu na osiedlu AK, w którym stoi tzw. jednoręki bandyta. - Tyle się mówi, że automaty są nielegalne, a nie ma sposobu, żeby się z nimi rozprawić. One zniszczyły moją rodzinę.

    Problem jest doskonale znany Izbie Celnej w Opolu. Ostatnie zgłoszenie w sprawie nielegalnych automatów działających w lokalu na os.
    AK funkcjonariusze dostali trzy tygodnie temu. - Ta sprawa jest w toku, ale to nie pierwszy przypadek w tym miejscu - przyznaje Agnieszka Skowron z Izby Celnej w Opolu. - W 2011 roku zatrzymaliśmy w tym lokalu dwa automaty. Właścicielka obiektu została skazana na grzywnę w wysokości tysiąca złotych i przepadek automatów.

    Dwa lata później sytuacja powtórzyła się. Właścicielka lokalu przyznała się do urządzania nielegalnych gier i chciała dobrowolnie poddać się karze. - Wpłaciła grzywnę w wysokości 1,5 tys. zł, ale Sąd Rejonowy w Opolu nie przyjął wniosku o dobrowolne poddanie się karze i nakazał zwrot zapłaconej grzywny. Odwołaliśmy się od tego postanowienia i skierowaliśmy akt oskarżenia, ale sąd nakazał umorzenie postępowania ze względu na brak notyfikacji ustawy o grach hazardowych (chodzi o niepoinformowanie Komisji Europejskiej o projektowanych przepisach technicznych).
    1 »

    Czytaj treści premium w Nowej Trybunie Opolskiej Plus

    Nielimitowany dostęp do wszystkich treści, bez inwazyjnych reklam.

    Komentarze

    Najnowsze wiadomości

    Zobacz więcej

    Najczęściej czytane

    Warto zobaczyć

    Wideo