Specjalistycznego mercedesa strażacy z Niemodlina otrzymali dzięki starostwu. Samochód dysponuje 3-kilometrowym wężem strażackim. Taką ilość węża do gaszenia można było w nim zmieścić dzięki zastosowaniu nowoczesnej technologii półkowej. - Dzięki takiemu mechanizmowi może się on automatycznie rozwijać podczas akcji - mówi starszy kapitan Krzysztof Kuniec.
- To auto służy nam przede wszystkim do tego, by dostarczać wodę na znaczne odległości oraz przy zalaniach i podtopieniach, by przepompować wodę - mówi młodszy ogniomistrz Marek Stanek. Mercedes niemodlińskich strażaków to jeden z najnowocześniejszych tego typu pojazdów w kraju.
Dodatkowo jest wyposażony w agregat prądotwórczy i maszt, dzięki, któremu może oświetlać miejsce akcji. - Posiada też platformę ratunkową z tyłu, kamery, dzięki którym kierowca może obserwować wszystko, co dzieje się wokół samochodu - mówi kapitan.
Na wyposażeniu auta jest także terminal statusów, czyli urządzenie, przy pomocy którego jednostka może nie tylko łączyć się z bazą, ale monitorować swoje położenie czy stan paliwa.
- Chociaż samochód będzie stacjonował w Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej w Niemodlinie, ma jeździć do akcji w całym województwie - mówi st. kpt. Krzysztof Kuniec. Samochód kosztował 540 tys. zł.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?