Jedz rybę co najmniej dwa razy w tygodniu

- Ryby dobrze jest uwzględnić w naszym jadłospisie także z wielu innych powodów. Na przykład występuje w nich bardzo dobrze przyswajalne przez nas białko, które nie tylko ma dużą wartość odżywczą, ale jednocześnie służy do budowy tkanek oraz steruje w odpowiedni sposób wydzielaniem hormonów - mówi Adam Tomczyk, specjalista medycyny rodzinnej z NZOZ "Medica" w Leśnicy. - Ryby są wskazane dla osób w każdym wieku, powinny je spożywać dzieci, jak i dorośli. Są one bogate w ten sam typ białka, co mięso wieprzowe czy wołowe.

Zarówno w rybach morskich jak i słodkowodnych występują w dużych ilościach takie same witaminy: A, D, PP, które korzystnie wpływają na stan naszych włosów, skóry, paznokci i zapewniają dobry wzrok oraz witaminy z grupy B, działające pozytywnie na układ nerwowy.

W tych samych rybach znajdziemy też dużo minerałów, nawet rzadkie mikroelementy. Należą do nich m.in. wapń, potas, żelazo, magnez. Okazuje się, że jeśli dorosła osoba zje 100 gramów ryby, to zapewni sobie taką dawkę wapnia, jakiej wymaga dzienne zapotrzebowanie jej organizmu na ten minerał.

- Jeśli ktoś ma kłopoty z tarczycą z powodu niedoboru jodu, to poleca mu się ryby morskie, które są najlepszym naturalnym dostawcą tego cennego mikroelementu - dodaje Adam Tomczyk. - W rybach występuje też fluor, który w sposób korzystny wpływa na stan naszych zębów i kości. Są one również dostawcą selenu, mikroelementu polecanego w profilaktyce przeciwnowotworowej.

Ryby poleca się osobom, które mają trudności z koncentracją i chcą poprawić swoją pamięć. Zawierają one bowiem fosfor, który pobudza do pracy komórki mózgowe człowieka.

Największą zaletą zdrowotną ryb są jednak występujące w nich tzw. wielonienasycone kwasy tłuszczowe typu Omega, które pomagają w zapobieganiu poważnym chorobom: miażdżycy, nadciśnieniu, a w konsekwencji - zawałom serca i wylewom krwi do mózgu.

- Najbardziej bogate w wielonienasycone kwasy tłuszczowe są... tłuste ryby morskie - podkreśla pan doktor. - Nie, to nie pomyłka, gdyż wyjątkowo w tym przypadku rybi tłuszcz jest zdrowy, bo ma on właśnie te cenne kwasy tłuszczowe typu Omega. Bogate są w niego śledzie, makrele, łososie, sandacze, pstrągi i tuńczyki.

Kwasy Omega mogą być pomocne w leczeniu: łuszczycy, cukrzycy (gdy chory musi otrzymywać insulinę), chorób stawów (zwłaszcza gośćca). Jedzenie ryb morskich poleca się też kobietom w ciąży, zwłaszcza w pierwszych trzech miesiącach, gdy kształtuje się płód. Ma to zapobiec jego wadom.

Najbardziej zdrowe są ryby przygotowane na parze, gdyż nie tracą wtedy wielu cennych właściwości, do czego dochodzi np. w przypadku ich smażenia czy grillowania Poleca się też gotowane. Natomiast najmniej zdrowe są ryby wędzone, ponieważ występuje w nich dużo soli, która sprzyja m.in. powstawaniu nadciśnienia tętniczego.

Taki ich sposób przyrządzenia nie jest też korzystny dla żołądka. Jeśli już jednak chcemy ryby usmażyć, to przynajmniej użyjmy do tego oleju lub oliwy, a nie masła czy margaryny. Tak będzie, zdaniem dietetyków, o wiele zdrowiej.