Targi nto - nowe

Jedziesz na saksy, uważaj na HIV

fot. stock
Liczba zarażonych wirusem HIV rośnie, bo przejmujemy zachodnie wzorce obyczajowe, zwłaszcza dotyczące sfery seksualnej.
Liczba zarażonych wirusem HIV rośnie, bo przejmujemy zachodnie wzorce obyczajowe, zwłaszcza dotyczące sfery seksualnej. fot. stock
Na saksach wielu puszczają hamulce, jest alkohol, narkotyki i seks. Coraz częściej opolanki są zarażane przez partnerów pracujących za granicą.

Niedawno wirusa HIV wykryto u 23-letniego mężczyzny, który na stałe mieszka pod Opolem, ale pracuje w Holandii. Przyjechał na urlop i postanowił się przebadać. - Jak tłumaczył, postanowił sobie zrobić test bez konkretnego powodu, tak na wszelki wypadek - mówi lek. med. Janusz Konieczny, konsultant ds. HIV/AIDS w Punkcie Konsultacyjno-Diagnostycznym Poradni Towarzystwa Rozwoju Rodziny w Opolu. - No i przeżył szok, bo takiego wyniku kompletnie się nie spodziewał. Nie chciał zdradzić, gdzie i od kogo mógł się zarazić. Takich przypadków mieliśmy ostatnio kilka...

Liczba zarażonych wirusem HIV rośnie, bo przejmujemy zachodnie wzorce obyczajowe, zwłaszcza dotyczące sfery seksualnej. Socjologowie od dawna biją na alarm, że wyjazdy do pracy za granicą rozbijają rodziny. Rozłąka rodzi pokusę, kwitną romanse. Alkohol i narkotyki sprzyjają też przygodnym kontaktom seksualnym. Zachodnią swobodą obyczajową zachłystują się szczególnie młodzi, w wieku 18-20 lat. Mężczyźni często swoją pierwszą wypłatę przeznaczają na wizytę w "domu uciech".

- W świadomości wielu ludzi nadal panuje przekonanie, że nosicielem wirusa HIV może być tylko narkoman, prostytutka lub osoba homoseksualna - podkreśla Urszula Posmyk, kierownik działu epidemiologii Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Opolu. - Tymczasem nosicielem może być każdy. Wirusem można się zarazić na ekskluzywnej wycieczce.

To zagrożenie ma uświadomić ogólnopolska kampania pod hasłem "Wróć bez HIV", którą od wczoraj prowadzi Krajowe Centrum ds. AIDS we współpracy z sanepidem. Akcji towarzyszy charakterystyczne logo - walizka, jako symbol podróży. Akcja zakończy się dopiero 1 grudnia 2009 r.
- Kampania jest skierowana do osób w wieku 18-35 lat, wyjeżdżających za granicę w celach turystycznych i do pracy, ale też do podróżujących po Polsce podczas wakacji - wyjaśnia Katarzyna Herwy z oddziału promocji zdrowia opolskiej WSSE. - Chcemy tych młodych ludzi ostrzec, czym grożą przygodne kontakty seksualne. Nieważne, gdzie ktoś jedzie i po co. Mówimy: wróć bez HIV!

W ramach akcji pracownicy sanepidu nawiążą współpracę z biurami podróży i biurami pośrednictwa pracy za granicą, będą tam zostawiać ulotki na temat HIV-AIDS, a na ulicach pojawią się billboardy i plakaty.

- Kobiety coraz częściej są zarażane przez mężów lub narzeczonych pracujących za granicą - dodaje Katarzyna Herwy. - Polacy, mimo że mają wiedzę na temat HIV i AIDS, nie robią z niej użytku w praktyce, np. rzadko używają prezerwatyw.
W tym roku na Opolszczyźnie stwierdzono już 6 nowych zakażeń HIV i 2 zachorowania na AIDS - jedno zakończyło się śmiercią. Są to tylko przypadki wykryte, bo w kwestii zarażeń wirusem HIV możemy też mówić o czarnej dziurze.

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska