Jeleń wyskoczył pod autobus

Zdjęcie czytelnika
Jeleń leżał na poboczu drogi tuż za Smolarnią.
Jeleń leżał na poboczu drogi tuż za Smolarnią. Zdjęcie czytelnika
Do kolizji doszło za Smolarnią, na drodze 414 Prudnik-Opole. Kierowcy i pasażerom nic się nie stało. Zwierzę nie żyje.

- Jechałem w stronę Opola, gdy za Smolarnią na poboczu zobaczyłem ogromnego rannego jelenia. Zatrzymałem się, podszedłem, zwierzę jeszcze oddychało - relacjonuje nasz czytelnik. Obok leżała uszkodzona tablica rejestracyjna pojazdu.

Kierowca wezwał policję. Zanim jednak na miejscu pojawili się mundurowi, na poboczu zatrzymał się autobus. - Z przodu miał sporą dziurę po uderzeniu. Kierowca wiedział, że uderzył w jelenia, ale musiał jechać kawałek dalej, by nawrócić, bo nie zmieściłby się na wąskiej drodze - opowiada świadek zdarzenia.

Jak mówi dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Krapkowicach, zwierzę po prostu wyskoczyło pod nadjeżdżający autobus i kierowca nie zdążył wyhamować. Policjanci stwierdzili, że nie doszło do żadnego wykroczenia.

Na szczęście kierowcy i pasażerom nic się nie stało, tylko przód autobusu jest solidnie uszkodzony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska