Jemielnica ma szczęście do liderów środowiska wiejskiego. Dzięki nim w gminie żyje się dobrze

Mateusz Majnusz
Mateusz Majnusz
Wieś Gąsiorowice słynie także w okolicy z licznych stawów. Najstarszą częścią wioski jest Dambina. W 1286 roku otrzymali ją jemielniccy Cystersi.
Wieś Gąsiorowice słynie także w okolicy z licznych stawów. Najstarszą częścią wioski jest Dambina. W 1286 roku otrzymali ją jemielniccy Cystersi. Ania Nowak Radio Opole
W piątek w ramach obchodów 70-lecia Nowej Trybuny Opolskiej i Radia Opole gościliśmy w Jemielnicy, w której nasze plenerowe studio odwiedzili m.in. miłośnicy historii, kronikarz lokalnej straży pożarnej czy pomysłodawcy Gąsiorowickiego Szlaku Gąski.

Reinhold Brysch odtworzył i przetłumaczył swego czasu historię jednostki strażackiej w Jemielnicy od początku jej powstania.



- Największy problem był z rozszyfrowaniem słów, ponieważ kronika zapisywana była od czasów niemieckich i to w języku staroniemieckim, trochę celtyckim, który dziś praktycznie zaniknął - tłumaczy kronikarz z Jemielnicy.

Dziś kronika liczy już dwa tomy i około 600 stron. Wszystkie jest ręcznie spisywane i szczegółowo podpisywane.



- To moje dzieło życia - podkreśla Reinhold.

W plenerowym studiu gościliśmy Mateusza Stróżyka, lokalnego działacza społecznego, który zachęcał wszystkich mieszkańców Opolszczyzny do odwiedzenia Gąsiorowic. 



- Znajduje się tutaj pięciokilometrowy szlak, który jest unikatowy w skali całego kraju. Szlak rozpoczyna się od strony Jemielnicy i można spotkać na nim 16 gęsi. Żeby wszystkie zobaczyć, trzeba przejść się po całej wsi i szukać. Wrocław ma krasnale, a my gęsi - śmieje się radny Stróżyk.

Wieś Gąsiorowice słynie także w okolicy z licznych stawów. Najstarszą częścią wioski jest Dambina. W 1286 roku otrzymali ją jemielniccy Cystersi.

- Klasztor Cystersów znajdujący w Jemielnicy zlikwidowano decyzją króla Prus w listopadzie 1810 roku. Majątek Cystersów został przejęty na rzecz skarbu pruskiego. W czasie wojny napoleońskiej budynek klasztoru zamieniono na szpital dla rannych Francuzów, którzy przegrali na rzece Kaczawa pod Wrocławiem z wojskami rosyjskimi i pruskimi - tłumaczy Piotr Michalik,  nauczyciel historii i historyk lokalny.


od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska