Jest książka o słynnym fotografie Maxie Glauerze

Artur  Janowski
Artur Janowski
Glauer zasłynął jako znakomity portrecista. W wydawnictwie można zobaczyć m.in. takie portrety.
Glauer zasłynął jako znakomity portrecista. W wydawnictwie można zobaczyć m.in. takie portrety. Arti
Portret królewskiego fotografa z Opola nakreśliła Urszula Zajączkowska. W samej publikacji jest sporo unikatowych zdjęć dawnego miasta.

W Muzeum Śląska Opolskiego wciąż można oglądać wystawę poświęconą Glauerowi, ale muzealnicy postanowili zrobić coś jeszcze.

Przygotowali pierwszą publikację o Glauerze, który kiedyś był znany również na arenie międzynarodowej i nagradzany w Moskwie, w Wiedniu czy w Malmo. U Glauera zdjęcia robić chciały wybitne osobistości. Wśród nich znaleźli się m.in. cesarz niemiecki Wilhelm II i prezydent Paul von Hindenburg.

- Specjalnością Glauera były portrety - podkreśla Urszula Zajączkowska, dyrektor Muzeum Śląska Opolskiego. - Nie ustępowały one portretom malowanym przez malarzy. Wnikliwe studia fotograficzne zyskały uznanie nie tylko na Śląsku. Glauer wolał fotografować mężczyzn. Uważał, że „prawdziwy mężczyzna potrafi znieść prawdę”.

W publikacji znajdziemy także sporo zdjęć i to nie tylko słynnych portretów, ale również dawnego Opola i jego mieszkańców.

Wydawnictwo dostępne jest w ramach akcji wspomagania konserwacji zabytków Muzeum Śląska Opolskiego (cegiełki w cenie 10 zł). Wieczór promocyjny w piątek o godzinie 17.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska