Przez lata małe namysłowskie muzeum prężnie działało w salach zamku. Pokazywane tam eksponaty oglądało rocznie ponad 6 tys. osób. Problem zaczął się wraz ze zmianą właściciela budynku. Browar z zamkiem kupili Amerykanie, którzy zwrócili się do gminy o zabranie zbiorów.
- Niestety przez 9 lat nie udało nam się naleźć odpowiedniego miejsca na muzeum - ubolewa Krzysztof Kuchczyński, burmistrz Namysłowa. - Myśleliśmy o domu kultury i ratuszu, ale oba obiekty okazały się za małe. Zbiory musieliśmy zamknąć w magazynach.
Z początkiem marca pojawiła się nowa nadzieja na ich pokazanie. Rajcy miejscy przyjęli program przywracania centrum miasta zabytkowego charakteru.
W dokumencie zapisali pomysł o stworzeniu izby tradycji oraz techniki. Pierwsze znajdowałoby się przy ul. Szkolnej, kolejne w starym młynie przy kanale w rejonie murów obronnych.
Realizacja pomysłu ma kosztować ok. 2 mln zł. O wsparcie finansowe gmina zwróciła się do marszałka województwa.
- Muzeum oznacza nie tylko pokazywanie eksponatów ale też rozwinięcie działalności kulturalno-oświatowej - dodaje Jadwiga Kawecka z Namysłowskiego Ośrodka Kultury.
Pod Lupą
Pierwsze muzeum w Namysłowie powstało w 1945 roku. Założyli je Albina i Kazimierz Giecewicz oraz Jan Voght. Eksponaty stanowiły rzeczy zebrane z podnamysłowskich pałaców. W 1947 roku zbiory zostały przekazane do depozytu w Jeleniej Górze, skąd trafiły do różnych polskich muzeów. Na przełomie lat 50. i 60. uruchomiono izbę tradycji na parterze ratusza. Następnie muzeum przeniesiono do dzisiejszego budynku przedszkola integracyjnego. W 1979 roku umieszczono eksponaty w salach zamkowych. Była to filia muzeum opolskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?