Kilka miesięcy po przystąpieniu do projektu 37 osób, które liczyły na pieniądze na uruchomienie własnych firm za pośrednictwem Kluczborskiego Inkubatora Przedsiębiorczości, usłyszało, że nabór jest nieważny.
- Czekaliśmy tyle czasu bez możliwości podjęcia pracy. Przygotowaliśmy się do składania biznesplanów, a zostaliśmy na lodzie - opowiada jedna z uczestniczek. Paweł Wąsiak, dyrektor inkubatora wyjaśnia: - Nabór został anulowany 3,5 miesiąca po zakończeniu rekrutacji, po wyczerpaniu wszystkich możliwości, by do tego nie doszło. Nie chcieliśmy wcześniej rezygnować z szansy stworzenia nowych miejsc pracy. Liczyłem, że wybronię decyzję o kontynuowaniu naboru - dodaje.
Wojewódzki Urząd Pracy w Opolu, który dzielił pieniędzmi na ten cel, nie przyjął argumentów dyrektora. - Uczestnicy nie spełniali kryterium, za które inkubator otrzymał dodatkowe punkty i wygrał w konkursie - wyjaśnia dyrektor WUP Jacek Suski.
Chodzi o udział odpowiedniej liczby osób z terenów o najtrudniejszej sytuacji rozwojowej (to 17 gmin, m.in. Zawadzkie, Branice, Kamiennik, Wołczyn). M.in. z tego powodu noga powinęła się też innym firmom, które wygrały w tym samym konkursie.
Milena Piechnik, zastępca dyrektora WUP w Opolu przypomina, że z 65 wniosków wybrano 18, dla których przyznano 45 mln zł z UE. Po odwołaniach wybrano 6 kolejnych. W sumie z wkładami własnymi na ich realizację, głównie dotacje, przeznaczono 72 mln zł. W projektach miało wziąć udział ok. 1000 osób niepracujących, a ok. 70-80 proc. z nich miało otrzymać dotacje (do 25 tys. zł plus tzw. wsparcie pomostowe przez od 6 do 12 miesięcy).
Nieliczni operatorzy, którzy spełnili warunki, są na etapie wypłacania dotacji. Z pięcioma WUP rozwiązał umowy, z szóstym rozwiązuje, a wobec kolejnego toczy się postępowanie prokuratorskie. - Pieniądze, których nie wykorzystamy z powodu rozwiązania umów, proponujemy kolejnym podmiotom z listy rankingowej w tym konkursie - wyjaśnia Milena Piechnik.
Kluczborski inkubator ogłosił kolejny nabór chętnych, tym razem z zastrzeżeniem, że muszą to być mieszkańcy wspomnianych 17 gmin.
Violetta Ruszczewska, rzeczniczka urzędu marszałkowskiego mówi, że przed kolejnym wrześniowym konkursem dla operatorów urząd rozważy zmianę regulaminu lub kryteriów wyboru kandydatów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?