Angelika leży w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie już prawie 4 miesiące. Trafiła tam we wrześniu po zatruciu muchomorem sromotnikowym.
Życie dziewczynki uratował przeszczep wątroby, ale obrażenia spowodowane toksynami trującego grzyba były bardzo poważne. Angelika na nowo musiała nauczyć się chodzić, jeść i mówić.
Wszystko wskazuje na to, że po wyjściu ze szpitala 4,5-letnia Angelika trafi do rodziny zastępczej.
Sąd Rodzinny w Oleśnie już wcześniej ograniczył władzę rodzicielską matce Angeliki, która jest upośledzona, mieszka osobno, a dziewczynkę wychowywali w rzeczywistości dziadkowie. Ojciec Angeliki jest nieznany.
Sąd szukał specjalistycznej rodziny zastępczej, przeszkolonej do opieki nad chorym dzieckiem. Angelika do końca życia będzie musiała zażywać leki zapobiegające odrzuceniu przeszczepionej wątroby. Z dziewczynką trzeba będzie też jeździć regularnie na konsultacje do Centrum Zdrowia Dziecka
- Szukaliśmy w całej Polsce, ale bez skutku - mówi Elżbieta Hadaś, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Oleśnie.
W województwie opolskim nie ma ani jednej specjalistycznej rodziny zastępczej. Oleski PCPR wysłał zapytania do wszystkich 16 województw, ale uzyskał tylko odpowiedzi, że albo nie ma tam rodzin specjalistycznych, a jeżeli są, to nie wyrażają woli przyjęcia kolejnego dziecka.
Wiadomo już zatem, że nie ma możliwości umieszczenia Angeliki w rodzinie specjalistycznej.
PCPR rozważało już nawet umieszczenie chorej dziewczynki w Zakładzie Opiekuńczo- Leczniczym dla dzieci.
Zgłosiła się jednak rodzina, która chce zaopiekować się Angeliką. Nie jest to jednak rodzina specjalistyczna. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie Sąd Rodzinny (postępowanie toczy się z wyłączeniem jawności). Jest to rodzina z powiatu oleskiego.
- W jakim stanie jest aktualnie Angelika
- Kiedy zostanie wypisana z Centrum Zdrowia Dziecka
- Rodzinę zastępczą dla Angeliki chcieli też stworzyć jej dziadkowie.
Czytaj w sobotę (11 stycznia) w papierowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej" lub kup e-wydanie NTO.
Jak doszło do zatrucia muchomorem:
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?