Jest rodzina zastępcza dla 4-letniej Angeliki

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Angelika krótko przez zatruciem muchomorem, do którego doszło 16 września. Sześć dni po zatruciu lekarze przeszczepili 4-latce wątrobę, co uratowało jej życie. W kwietniu Angelika skończy 5 lat.
Angelika krótko przez zatruciem muchomorem, do którego doszło 16 września. Sześć dni po zatruciu lekarze przeszczepili 4-latce wątrobę, co uratowało jej życie. W kwietniu Angelika skończy 5 lat. Archiwum prywatne/ reprod. MD
Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Oleśnie znalazło opiekunów dla 4-latki z Bodzanowic, której przeszczepiono wątrobę po zatruciu muchomorem. Teraz czeka na decyzję sądu.

Angelika leży w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie już prawie 4 miesiące. Trafiła tam we wrześniu po zatruciu muchomorem sromotnikowym.

Życie dziewczynki uratował przeszczep wątroby, ale obrażenia spowodowane toksynami trującego grzyba były bardzo poważne. Angelika na nowo musiała nauczyć się chodzić, jeść i mówić.

Wszystko wskazuje na to, że po wyjściu ze szpitala 4,5-letnia Angelika trafi do rodziny zastępczej.

Sąd Rodzinny w Oleśnie już wcześniej ograniczył władzę rodzicielską matce Angeliki, która jest upośledzona, mieszka osobno, a dziewczynkę wychowywali w rzeczywistości dziadkowie. Ojciec Angeliki jest nieznany.

Sąd szukał specjalistycznej rodziny zastępczej, przeszkolonej do opieki nad chorym dzieckiem. Angelika do końca życia będzie musiała zażywać leki zapobiegające odrzuceniu przeszczepionej wątroby. Z dziewczynką trzeba będzie też jeździć regularnie na konsultacje do Centrum Zdrowia Dziecka
- Szukaliśmy w całej Polsce, ale bez skutku - mówi Elżbieta Hadaś, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Oleśnie.

W województwie opolskim nie ma ani jednej specjalistycznej rodziny zastępczej. Oleski PCPR wysłał zapytania do wszystkich 16 województw, ale uzyskał tylko odpowiedzi, że albo nie ma tam rodzin specjalistycznych, a jeżeli są, to nie wyrażają woli przyjęcia kolejnego dziecka.

Wiadomo już zatem, że nie ma możliwości umieszczenia Angeliki w rodzinie specjalistycznej.

PCPR rozważało już nawet umieszczenie chorej dziewczynki w Zakładzie Opiekuńczo- Leczniczym dla dzieci.

Zgłosiła się jednak rodzina, która chce zaopiekować się Angeliką. Nie jest to jednak rodzina specjalistyczna. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie Sąd Rodzinny (postępowanie toczy się z wyłączeniem jawności). Jest to rodzina z powiatu oleskiego.

- W jakim stanie jest aktualnie Angelika
- Kiedy zostanie wypisana z Centrum Zdrowia Dziecka
- Rodzinę zastępczą dla Angeliki chcieli też stworzyć jej dziadkowie.

Czytaj w sobotę (11 stycznia) w papierowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej" lub kup e-wydanie NTO.

Jak doszło do zatrucia muchomorem:

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska