Działa tylko jeden oddział neurologii dla dzieci i młodzieży, który mieści się w szpitalu na ul. Wodociągowej w Opolu, ale on przyjmuje jedynie pacjentów powyżej 3. roku życia.
Chodzi też o to, że po południu, wieczorem lub w nocy w razie pilnego przypadku nikt nie skonsultuje małego pacjenta pod kątem neurologicznym. Brakuje bowiem specjalistów z neurologii dziecięcej. Na opolskim oddziale pracuje 4 neurologów, z czego dwóch ma taką specjalizację, a pozostali są w trakcie jej zdobywania. Ustalenie całodobowego grafiku dyżurów byłoby i tak niemożliwe. Poza tym oddział nie jest przystosowany dla maleństw.
Tymczasem z dotychczasowych statystyk wynika, że co roku na Opolszczyźnie około 30 dzieci poniżej 3. roku życia wymaga pobytu w szpitalu.
- Wszyscy ci mali pacjenci są wtedy kierowani na Oddział Pediatrii i Neurologii Wieku Rozwojowego do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach - mówi Roman Kolek, wicemarszałek województwa. - Pełni on bowiem, zresztą jako jedyny na Górnym Śląsku, całodobowy dyżur. Choć sam ma tylko 18 miejsc dla dzieci do 3 lat, w tym dwa intensywnej terapii, przyjęć małych Opolan nie odmawia. Chcielibyśmy jednak to usankcjonować formalnie, żeby 2-3 łóżeczka dla naszych pacjentów były tam stale zarezerwowane, żeby patrzono na nich przychylnie.
Dlatego wicemarszałek odwiedził górnośląskie centrum, gdzie rozmawiał w tej sprawie z jego szefem oraz ordynatorem dziecięcej neurologii. Wraz z nim był m.in. dyrektor szpitala na Wodociągowej oraz ordynator pediatrii WCM.
- Zaproponowaliśmy, że przygotujemy list intencyjny o wzajemnej współpracy, która miałaby dotyczyć też innych działań, bo uważam, że powinniśmy rozwijać również własną kadrę i bazę neurologiczną.
Dlatego po pierwsze górnośląskie centrum obiecało, że pomoże w przygotowaniu lekarzy, którzy chcieliby się specjalizować w neurologii dziecięcej. Po drugie oddział pediatrii w WCM przyjmie w przyszłości na siebie także konsultowanie i leczenie dolegliwości neurologicznych, które nie wymagają pobytu w klinice.
- Na dziecko, które trafia na pediatrię, trzeba patrzeć całościowo, dlatego jej personel powinni zasilić neurolodzy - uważa wicemarszałek. - Na razie, dopóki nie dorobimy się większej kadry w tej dziedzinie, uzgodniliśmy, że nasi neurolodzy przeszkolą lekarzy z oddziału pediatrii WCM.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?