Proces w sprawie nieprawidłowości w Domu Pomocy Społecznej w Prudniku zakończył się przed Sądem Okręgowym w Opolu. Byłe pracownicy odpowiadały za przywłaszczenie prawie pół miliona złotych, a dyrektor za niedopełnienie nadzoru nad pracownikami.
Ostatecznie sąd przyjął, że straty prudnickiego DPS-u, były mniejsze a oskarżone muszą oddać w sumie 174 tys. zł. I tak, 49-letnia Katarzyna U., była magazynierka placówki została skazana na 1,5 rok więzienia i 4,5 tys. zł grzywny.
- Ma też oddać 85 tys. zł oraz 89 tys. zł solidarnie z drugą oskarżoną - Iloną Z. - informuje Aneta Rempalska z Sądu Okręgowego w Opolu.
Była główna księgowa, 61-letnia Ilona Z. poza solidarnym zwrotem wspomnianej kwoty ma spędzić za kratkami rok i zapłacić 3,6 tys. zł grzywny. Obie panie mają tez pięcioletnie zakazy piastowania stanowisk, na których pracowały w DPS-ie.
Natomiast 44-letni Mariusz P., były dyrektor DPS-u w Prudniku został skazany na grzywnę w wysokości 10 tys. zł. Wyroki nie są prawomocne.
Przypomnijmy. Afera w DPS-ie została ujawniona dwa lata temu przez kontrolera, wysłanego tam przez prudnickie starostwo.
Audytor wykrył, że kuchnia w ośrodku zamawiała i przyjmowała mniejsze ilości artykułów spożywczych, głównie warzyw i owoców, niż kupował i wydawał magazynier.
Zobacz Opolskie Info [06.04.2018]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?