- Działamy standardowo, w oparciu o procedury zarządzania kryzysowego i ustawy o ochronie ludności. Mieszkańcom całego kraju, w tym województwa opolskiego, na ten moment nic nie grozi. Nie przewidujemy również zaistnienia żadnego zagrożenia – zapewniał wojewoda Kłosowski.
W związku z trwającą wojną za naszą wschodnią granicą należy być przygotowanym na każdą ewentualność, również tą najmniej prawdopodobną.
Wojewoda zapewniał, że jakość powietrza w Polsce jest stale monitorowana przez Państwową Agencję Atomistyki i każde ewentualne skażenia będzie od razu zauważone. Polityk poinformował również o aktualnej sytuacji ukraińskich elektrowni atomowych:
- Bloki elektrowni zaporoskiej są wyłączone. Natomiast te w Równem i Chmielnickim są odpowiednio zabezpieczone - powiedział.
Gdzie będą wydawane tabletki z jodkiem potasu?
1,4 mln tabletek z jodkiem potasu trafia do gmin za pośrednictwem komend powiatowych Państwowej Straży Pożarnej.
Sławomir Kłosowski zapowiedział, że wszystkie samorządy na terenie województwa zostały zobowiązane do poinformowania mieszkańców o lokalizacji punktów dystrybucji jodku potasu. Informacje mają być publikowane zarówno na stronach internetowych gmin i powiatów, jak i urzędu wojewódzkiego.
Tabletki będą wydawane wyłącznie na polecenie ministra spraw wewnętrznych i administracji, po stwierdzeniu, że doszło do skażenia.
- Proszę nie zgłaszać zapotrzebowania wcześniej - apelował wojewoda.
Jaka dawka i czy każdy może przyjąć jodek potasu?
Do wydawanych tabletek będą dołączone ulotki informacyjne, z którymi należy się zapoznać. Przyjęcie jodku potasu niezgodne z zaleceniami może być szkodliwe dla zdrowia. Przeciwwskazaniami mogą być np. choroby tarczycy, uczulenie, wiek powyżej 60. roku życia.
- Bezwzględnie przestrzegam, aby nie przyjmować jodu bez zalecenia – apelowała prof. Agata Bronisz, wojewódzki konsultant ds. endokrynologii.
Jak zapewnia prof. Bronisz, obecnie Polska jest krajem bez niedoborów jodu. Zawdzięczamy to szeroko zakrojonej akcji jodowania soli, dzięki której nie występuje u nas niedobór tego pierwiastka. Taki stan może być bardzo istotny w chwili kryzysu.
- Osoby, które nie mają niedoborów jodu, w sytuacji zagrożenia, wychwytują z powietrza tego jodu znacznie mniej – informowała prof. Bronisz.
Co ważne, nie da się przyjąć tabletek z jodkiem potasu „na zapas”. Jod utrzymuje się w organizmie tylko kilka dni i dosyć szybko jest z niego wyeliminowywany.
- Przyjmowanie jodku potasu prewencyjnie, na tydzień lub dwa wcześniej, nie ma najmniejszego sensu – powiedziała wojewódzka konsultant ds. endokrynologii.
Dawkowanie tabletek z jodkiem potasu jest uzależnione przede wszystkim od wieku:
- dorośli do 60 r. ż. i dzieci powyżej 12 r. ż.: 2 tabletki (co odpowiada 100 mg jodu)
- dzieci od 3 do 12 r. ż: 1 tabletka (50 mg jodu)
- dzieci od 1 miesiąca do 3 r. ż.: 1/2 tabletki (25 mg jodu)
- noworodki: 1/4 tabletki (12,5 mg jodu)
- kobiety w ciąży i karmiące piersią: 2 tabletki (100 mg jodu)
Wojewoda opolski przekonywał, że prawdopodobieństwo wystąpienia zagrożenia jest niewielkie, a zebrane zapasy tabletek z jodkiem potasu najpewniej przeterminują się w magazynach.
- Mam pewność, że nie będzie konieczności wydawania tego leku - przekonywał.
Czy Polacy boją się Legionelli?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
