Jubileusz Towarzystwa Dobroczynnego Niemców. Przez ćwierć wieku wsparli 50 tys. osób kwotą 31,5 mln zł

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
Wieloletni działacze Towarzystwa Dobroczynnego Niemców otrzymali z okazji jubileuszu dyplomy honorowe.
Wieloletni działacze Towarzystwa Dobroczynnego Niemców otrzymali z okazji jubileuszu dyplomy honorowe. Towarzystwo Dobroczynne Niemców
W pałacu w Kamieniu Śląskim Towarzystwo Dobroczynne Niemców świętowało jubileusz 25 lat charytatywnej działalności. Jego członkowie mogą być dumni ze swojego dorobku.

Okazją do świętowania jubileuszu było doroczne zebranie sprawozdawcze Towarzystwa Dobroczynnego Niemców na Śląsku. Jego gośćmi byli m.in. pani Maria Neumann, która reprezentowała - jako dyrektor biura - VdG, przewodniczący TSKN Rafał Bartek oraz przedstawiciel TSKN w województwie śląskim Eugeniusz Nagel.

- Dyplomami za długoletnią pracę na rzecz osób w potrzebie uhonorowano zasłużonych działaczy - mówi Agata Baron, dyrektor Towarzystwa Dobroczynnego Niemców na Śląsku Opolskim.

Otrzymali je Renata Zajączkowska, Helmut Paisdzior, Johann Lenort, Helga Baron, Barbara Kaczmarczyk, Józef Żymła, Oswald Salla, Reinhold Oremek, Josef Przybilla, Marcin Bassek, Weronika Hrabowska, Klaus Tkocz, Józef Tomanek, Paweł Ryborz, Leon Buczek, Henryk Steinhoff i Krystian Komander.

Bilans Towarzystwa Dobroczynnego Niemców, którego celem od początku działalności jest niesienie pomocy socjalno-zdrowotnej, polegającej na umożliwieniu osobom i rodzinom żyjącym w niedostatku przezwyciężenia trudnych sytuacji życiowych - po 25 latach przedstawia się imponująco. Z rehabilitacji dla seniorów, dzieci i młodzieży, pomocy finansowej dla osób o niskich dochodach, refundacji leków, opieki sąsiedzkiej dla osób samotnych, a także z darów rzeczowych dla szpitali i szkół skorzystało łącznie 50 tysięcy osób na kwotę ponad 31,5 mln zł.

- Wiele z tych osób otrzymywało pomoc finansową, korzystała z refundacji leków czy z turnusów rehabilitacyjnych cyklicznie, bo taka była potrzeba - podkreśla Agata Baron. - Wsparcia finansowego udzielamy co dwa lata, refundacji leków i drobnego sprzętu medycznego co rok, a z rehabilitacji można korzystać co trzy lata. Największą pomoc świadczyliśmy na początku działalności, bo wtedy też dysponowaliśmy największymi środkami przekazywanymi przez rząd Niemiec. Bardzo mocno angażowaliśmy się także w pomoc powodzianom w 1997 roku.

Agata Baron zapowiada, że w 2021 roku Towarzystwo nadal będzie prowadzić statutową działalność w dotychczasowych formach.

- Zatrudniamy także 50 opiekunów osób starszych, które przez godzinę dziennie pomagają osobom niesamodzielnym, wspierając je w podstawowych codziennych czynnościach domowych i życiowych - dodaje dyrektor TDN - czterdzieści z nich działa w ramach projektu Opolski Senior finansowanego z pieniędzy unijnych, kolejne dziesięć finansuje rząd Niemiec. Generalnie finansowanie naszej działalności na ten rok jest okrojone o około 30 procent. Jest to o tyle zrozumiałe, że skoro Polska jest krajem Unii Europejskiej, troska o osoby w potrzebie spoczywa przede wszystkim na jej władzach. Ale bardzo nad tym spadkiem możliwości pomagania ubolewamy. Dotacja na naszą działalność na ten rok zamyka się kwotą 430 tys. zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska