Jubileusz w Grodkowie

Tomasz Dragan, Jarosław Staśkiewicz
Pokaz sztuki i pieśni góralskich w wykonaniu dziewczyn z Domu Pomocy Społecznej w Czarnowąsach oraz tańce niepełnosprawnych poruszających się na wózkach były głównymi atrakcjami finału festiwalu.

ZWYCIĘZCY PRZEGLĄDU
- Zespoły wokalne
Grand Prix - zespół "Andantino" z Kadłuba. 1 miejsce - "Trelki Morelki", Strzelce Opolskie, 2. - "Nastolatki" z Krakowa i "Nastolatki" z Opola, 3. - "Razem" z Grodkowa oraz "Retakt" z Prudnika. Wyróżnienie przyznano zespołowi "Papugi" z Krapkowic oraz dziecięcemu zespołowi wokalnemu z Wilna.
- Piosenka i ruch
1. "Pod Prądem" z Leśnicy, 2. "Nastolatki" z Krakowa, 3. "Kleks" z Łodzi oraz "Harcerski Styl" z Bystrzycy Górnej.
- Zespoły instrumentalne
Grand Prix - zespół "Andantino" z Kadłuba. 1 miejsce - zespół "Forte" z Kluczborka. Drugiego i trzeciego miejsca nie przyznano.
- Zespoły taneczne
Grand Prix - "Brewis" z Prudnika. 1 miejsce - "Blus" z Kluczborka, 2. "Szalone Dziewczyny" z Nysy oraz "Nastolatki" z Krakowa, 3. "Pod prądem" z Leśnicy i "Kleks" z Łodzi.
- Soliści
1. Ewa Czuruń z Brzegu, 2. Krzysztof Jarowski z Bystrzycy i Karina Matusiak z Kluczborka, 3. Kasia Madej z Bystrzycy i Basia Chmurowska z Prudnika, Iwona Wietecha z Czarnowąs. Wyróżnienia - Wojciech Wiklak z Krapkowic i Katarzyna Szczypiór z Grodkowa.
- Recytatorzy
1. Karina Matusiak z Kluczborka, 2. Wiktor Szafarczyk z Legnicy, 3. Dawid Gnojek z Bystrzycy.

Przez trzy dni, od czwartku do soboty, oprócz przysłuchiwania się prezentacjom konkursowym, można było zwiedzić wystawę poświęconą jubileuszowi festiwalu oraz pobawić się na koncercie plenerowym.
- "Nieprzetarty szlak" to droga przez życie, którą pokonują niepełnosprawni i stąd wzięła się nazwa festiwalu - mówiła harcmistrz Helena Wąchała, szefowa drużyn "Nieprzetartego szlaku" przy opolskiej Komendzie Hufca Związku Harcerstwa Polskiego.
Miejscem rywalizacji konkursowej dla ponad 400 młodych wykonawców z 70 ośrodków i placówek opiekuńczych dla młodzieży niepełnosprawnej z całego kraju były tradycyjnie deski dużej sceny w grodkowskim domu kultury. Tutaj w czwartek prezentowali się soliści i recytatorzy. W piątek natomiast, oprócz wielkiego koncertu na grodkowskim rynku, młodzi artyści dali krótkie przedstawienia w gminnych szkołach.
- Chcieliśmy, aby dzieci, które nie mogą przyjechać na przegląd mogły chociaż trochę zasmakować sztuki prezentowanej przez swoich rówieśników - powiedział nam harcmistrz Julian Kiełbasa, komendant grodkowskiego hufca Związku Harcerstwa Polskiego, głównego organizatora imprezy. - Odwiedziliśmy szkoły w Bąkowie, Kolnicy, Jędrzejowie, Gnojnej i Gałążczycach.

Specjalnie dla mieszkańców Grodkowa młodzi artyści wystąpili w piątek po południu na rynku. Na scenie prezentowały się zespoły wokalne, wśród nich gość festiwalu - chór "Alta" z Publicznego Gimnazjum nr 2 w Brzegu, a przed sceną odbywał się pokaz tańca.
- To są bardzo pracowite i wyjątkowe dziewczęta - chwaliła swoje tancerki Marzena Peplińska, opiekunka kluczborskiego zespołu "Blus". Osiem dziewcząt, nie zważając na kurz, wykonały dla publiczności układy taneczne, za które otrzymały gromkie brawa, a ich konkursowy występ doceniło również jury przyznają "Blusowi" (drugi raz z rzędu) pierwsze miejsce w kategorii "taniec".
Wśród widzów oglądających koncerty były również harcerki z Wilna. - Przyjechaliśmy tu po raz drugi z harcerkami ze szkolnego "Kabareciku nastolatek" - mówiła opiekunka zespołu z polskiej szkoły w Wilnie Alina Judycka. Polskim nastolatkom z Wilna najbardziej podobała się atmosfera festiwalu. - Jest dużo lepiej niż przed dwoma laty i bardziej wesoło, u nas są przeglądy harcerskie, ale takiej zabawy nie ma - mówiły dziewczęta.
W sobotę artyści wrócili do domu kultury, a jury wysłuchało i obejrzało programy artystyczne przygotowane przez zespoły muzyczne, taneczne i grupy teatralne. Tutaj największą furorę wśród publiczności wzbudził występ dziewczyn z Domu Pomocy Społecznej w Czarnowąsach. Artystki w strojach góralskich dały popis nie tylko tańców i śpiewu góralskiego. Ku zaskoczeniu publiczności i samych organizatorów, zaśpiewały utwór o nieprzetartym szlaku góralskim, nawiązujący w swojej treści do grodkowskiego przeglądu i jego jubileuszu.

- Tańczą jak górale z ciupagami, których można zobaczyć w telewizji - skomentowali wyczyny dziewczyn z Czarnowąs Danusia Potelicka i Artur Gruszecki.
Równie efektownie wypadł pozakonkursowy pokaz tańców towarzyskich młodzieży niepełnosprawnej na wózkach. Druhna Helena Wąchała nie kryła swojego wzruszenia widząc efekty pracy młodzieży i jej instruktora Dariusza Rosiaka z Opola.
- Pięknie - zachwycała się pani harcmistrz. - Sama już nie wiem od ilu lat staraliśmy się o to, aby na Opolszczyźnie w końcu ktoś zechciał zająć się pracą taneczną z młodzieżą niepełnosprawną. Wszyscy instruktorzy odmawiali, bojąc się chyba takich osób. Mam nadzieję, że pokaz w Grodkowie będzie dobrym początkiem tego typu działalności.
Dwie pary taneczne: Aleksandra Wolska i Joanna Dąbrowska oraz Dariusz Rosiak i Katarzyna Wolska wykonali walca angielskiego oraz rumbę.
- Tańczymy od niedawna i mam nadzieję, że wkrótce nasz repertuar będzie bogatszy o kilka nowych prezentacji - powiedziała nam Katarzyna Dąbrowska.
Harcmistrz Stanisław Bałaj, przewodniczący jury 25. PZANSZ podkreślał wysoki poziom grup i solistów występujących w przeglądzie. Jego zdaniem, co roku poziom artystyczny prezentacji jest wyższy.
- I to nas cieszy - mówi przewodniczący jury. - Wiemy, że ta impreza jest potrzebna niepełnosprawnej młodzieży. Daje im niezapomniane przeżycia, a przez to rozwija ją emocjonalnie. A na tym najbardziej nam wszystkim zależy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska