Justyna Woźniak z Biadacza otworzyła gabinet masażu

Dorota Richter [email protected]
Pomysł na biznes Justyna podpatrzyła w Stanach Zjednoczonych. (fot. archiwum prywatne)
Pomysł na biznes Justyna podpatrzyła w Stanach Zjednoczonych. (fot. archiwum prywatne)
- Gabinet nie jest tradycyjny, bo do masażu wykorzystuję profesjonalne fotele masujące - wyjaśnia.

- Taki zabieg ma same plusy, bo nie trzeba się rozbierać, a urządzenie dopasowuje się do indywidualnych potrzeb klienta, ma m.in. czujniki sztywności mięśni - wymienia młoda bizneswoman.

Zobacz: W opolskim Gwarancie ciąża nie jest tematem tabu

Pomysł na biznes Justyna podpatrzyła w Stanach Zjednoczonych, gdzie takie gabinety cieszą się ogromną popularnością. - Po powrocie postanowiłam przetestować ten pomysł na polskim rynku - mówi.

Firmę założyła dzięki udziałowi w projekcie: „Przedsiębiorcze kobiety na obszarach wiejskich”. Dowiedziała się o nim w ostatnim momencie i zdecydowała się wziąć w nim udział. - Zamiast szukać pracy, postanowiłam spróbować pracy na swoim - wyjaśnia.

Zobacz: Co czwarty pracownik firmy H. Niemeyer-Polserw w Krapkowicach wrócił z emigracji

I się udało. Pani Justyna nie tylko zakwalifikowała się do projektu, ale też otrzymała 40 tys. zł na start. Teraz prowadzi własną firmę na terenie gospodarstwa agroturystycznego swoich rodziców, ma też sklepik z kosmetykami naturalnymi. Klientom w czasie zabiegów zapewnia darmową opiekę nad dzieckiem.

Choć działalność rozpoczęła dopiero w tym roku, jej biznes nabiera rozpędu. - Zainteresowanie jest spore, więc myślę, że z czasem na brak klientów nie będę narzekać - mówi z nadzieją.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska