Jutro radni z Praszki zdecydują, czy likwidować małe szkoły

fot. Witold Chojnacki
fot. Witold Chojnacki
To będzie już czwarte w historii głosowanie rady gminy Praszka nad restrukturyzacją gminnej oświaty.

W tegorocznym budżecie radni zarezerwowali na oświatę 10,3 mln zł.

- To wystarczy tylko do września - dodaje burmistrz Jarosław Tkaczyński. - W tamtym roku na szkoły i przedszkola wydaliśmy 13,5 mln zł. W tym roku dyrektorzy złożyli zapotrzebowanie na łączną sumę 15 mln zł.

Dzisiaj na sesji rady miejskiej radni zadecydują, jaki będzie los najmniejszych szkół:

w Przedmościu,
Wierzbiu,
Kowalach
Ganie.

- Najkorzystniejsze ekonomicznie byłoby wożenie dzieci z tych wiosek do jednej szkoły w Kowalach - mówi burmistrz Tkaczyński.

Władze Praszki próbują restrukturyzować gminną oświatę już po raz czwarty.
Dotychczas większość radnych uginała się jednak przed protestami rodziców i nie zgadzała się na likwidację szkół, w których uczy się po 35-50 uczniów.

Burmistrz przedstawił radnym 6 rozwiązań:
1. przeniesienie wszystkich dzieci z tych szkół do szkoły w Kowalach,
2. zrobienie szkół 3-oddziałowych: dwóch z klasami I-III i dwóch z klasami IV-VI,
3. pozostawienie we wszystkich 4 szkołach klas I-III. Klasy IV-VI będą dowożone do szkoły w Kowalach,
4. dowożenie dzieci z klas IV-VIdo Praszki,
5. likwidacja wszystkich 4 szkół i dowożenie wszystkich dzieci do Praszki,
6. likwidacja jednej szkoł w Praszce.


Restrukturyzacja szkół jest konieczna ze względu na złą sytuację finansową Praszki.
Jaki jest stan budżetu gminy?
Czytaj we wtorek (25 stycznia) w papierowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska