Strażacy wyspecjalizowani do działań na wodzie, kontynuują odławianie padłych ryb na Kanale Gliwickim. Wspierają ich przy tym pracownicy Wód Polskich i Straży Rybackiej.
Zjawisko masowego śnięcia ryb jest obserwowane na odcinku o długości ok. 6,5 km, który przechodzi przez część województwa śląskiego i opolskiego (od śluzy w Rudzińcu do śluzy w Sławięcicach). Odławianie ryb jest konieczne, bo pozostawienie ich w wodzie doprowadziłoby do masowego gnicia obumarłych zwierząt.
Akcja trwa od ubiegłego tygodnia. Początkowo przedstawiciele Wód Polskich szacowali, że padłych ryb będzie ok. 70 kg - skala zjawiska jest jednak znacznie większa.
- Ilość śniętych ryb, jaka do tej pory została podjęta z wód tego odcinka kanału, szacowana jest łącznie na ok. 3 tony - informuje Linda Hofman, rzecznik Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach. - Ich odławianie będzie kontynuowane w zależności od sytuacji.
Tomasz Scheller, radny miejski z Kędzierzyna-Koźle i jednocześnie działacz OSP, relacjonuje, że sytuacja na wodach kanału zmienia się dynamicznie.
- Jeszcze w ubiegłym tygodniu wyciągaliśmy z wody głównie małe płocie i okonie o wielkości od 5 do 10 cm - mówi Scheller. - Obecnie odławiamy ryby o wielkości kilkudziesięciu centrymetrów. Są to m.in. szczupaki i sandacze. Rekordzistą jest 100 centymetrowy, padły szczupak.
Radny zauważa, że małe ryby są bardziej wrażliwe na niesprzyjające warunki w wodzie, dlatego w pierwszym etapie było ich więcej. Dodaje, że Kanał Gliwicki nie jest całkowicie martwy.
- Wciąż odnajdujemy ryby, które jeszcze dają oznaki życia, a także takie, które wyglądają na zdrowe - dodaje Tomasz Scheller.
W związku z masowym śnięciem ryb do mieszkańców rozesłany został alert RCB: „Uwaga! Zakaz korzystania z wód Kanału Gliwickiego od śluzy Rudziniec do śluzy Sławięcice do dnia 12.09.2022 r.". Przedstawiciele Wód Polskich wstrzymali także żeglugę przez śluzy Sławięcice i Rudziniec. Chodzi o to, by śnięte ryby nie mogły spływać z wodą dalej - na innych odcinkach kanału nie zaobserwowano na razie masowego śnięcia ryb.
W związku z sytuacją na kanale, wojewoda opolski Sławomir Kłosowski wraz z wojewodą śląskim Jarosławem Wieczorkiem zwołali specjalną naradę ze służbami.
Przedstawiciele Wód Polski zapewniają, że pracują nad wyjaśnieniem przyczyny masowego śnięcia ryb.
Lokalizacja działań:
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?