Już nam nie jest wszystko jedno

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Sławomir Draguła archiwum
Choć z roku na rok zmniejsza się liczba wypadków i zabitych na naszych drogach, Polska wciąż wiedzie prym w czarnych statystykach państw Unii Europejskiej. Jeździmy za szybko, często po alkoholu, lekceważymy przepisy i życie innych. Efekt jest taki, że statystycznie więcej ofiar jest tylko na drogach rumuńskich i bułgarskich.

Na szczęście zmienia się społeczne podejście do piratów drogowych oraz wsiadających za kierownicę na podwójnym gazie. Jeszcze do niedawna rodzina wracająca z urodzin u cioci pozwalała pijanemu tatusiowi odwieźć się do domu. Dziś to już nie jest takie oczywiste. Nie ma też praktycznie dnia, kiedy dyżurny którejś z komend powiatowych nie odebrałby telefonu z informacją o kierowcy pod wpływem alkoholu. Dzięki nim z dróg eliminowany jest kolejny potencjalny zabójca.

O tym, że stajemy się społeczeństwem, któremu nie jest wszystko jedno, świadczy też fakt, że zapycha się policyjna skrzynka, na którą opolanie przysyłają nagrania z wyczynami drogowych piratów. Jeszcze do niedawna takie osoby budziły w społeczeństwie złe skojarzenia i łatwo przypinano im łatkę kapusiów. Dziś są oceniani jako odpowiedzialni i mądrzy obywatele. Oby takich coraz więcej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska