Kabaret, nie sesja

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Niektórzy radni zrobili z ostatniej sesji kabaret z dużą dawką czarnego humoru.

Śmieszyło choćby to, że Karol Mutz nie potrafił rozróżnić pieniedzy publicznych od prywatnych. Ciekawe, jak więc decyduje o budżecie gminy. Część radnych, zamiast zabrać się do roboty, wzięła się za ustawianie dziennikarzy.

Szanowni radni!

Chcę Was zapewnić, że jeżeli rada będzie pracować dobrze, to i dziennikarze dobrze napiszą. To rada tworzy lokalną rzeczywistość, my ją tylko opisujemy. A jeżeli radni liczą, że z powodu obraźliwych uwag przestanę przyglądać się temu jak pracują, to się grubo mylą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska