To numer biura obsługi klienta telewizji UPC. Abonenci narzekają jednak, że jeśli chcą zgłosić usterkę, to kilkanaście minut muszą czekać, zanim ktoś odbierze słuchawkę.
- O nowej ofercie klient informowany jest od razu, ale jeśli trzeba naprawić usterkę, to nie można doprosić się przyjazdu serwisanta - uważa pan Andrzej, mieszkaniec osiedla Malinka. - Kilka dni temu od rana nie było kablówki i nikt nas nie poinformował o powodzie. Jednak abonament trzeba płacić regularnie i na zniżki liczyć nie można.
Marcin Kościarz, koordynator ds. komunikacji we wrocławskim oddziale UPC twierdzi, że po raz pierwszy spotyka się z zastrzeżeniami dotyczącymi funkcjonowania biura obsługi klienta.
- Skoncentrowaliśmy obsługę telefoniczną w Ogólnopolskim Biurze Obsługi Klienta. Abonenci mogą do nas zadzwonić w każdej chwili, także w nocy, w dni wolne od pracy. Zapewnienie obsługi na taką skalę przez lokalne biura nie byłoby możliwe. Kilkaset udostępnionych linii telefonicznych umożliwia szybkie i bezproblemowe dodzwonienie się - stwierdza Marcin Kościarz.
Klienci UPC z Opola wielokrotnie zgłaszali, że nie mogą dodzwonić się do biura telewizji na osiedlu Chabry.
Lokalne biuro obsługi klienta w Opolu nie prowadzi obsługi telefonicznej. Obsługa telefoniczna jest pod numerem 94 80 - mówi Kościarz.
Usterki. To kolejny najczęściej przez klientów wymieniany zarzut pod adresem UPC. Narzekają na kłopoty z odbiorem albo znikające programy.
- Niestety zdarzają się przerwy w nadawaniu programów, które staramy się na bieżąco usuwać. Częstą przyczyną takich przerw jest umyślna dewastacja naszych sieci. Inną przyczyną, na którą nie mamy wpływu, są przerwy w dostawie energii elektrycznej. Tak też było kilka dni temu na opolskim osiedlu Malinka - wyjaśnia Marcin Kościarz.
